Wpis z mikrobloga

@BAnimacje: Trochę mnie to razi co tu się dzieje i jakoś zabija mi ten mój pierwszy raz bo czasem jest tu jakaś dziwna licytacja. Jest jakieś minimum i myślałem, że każdy się na to godzi i akceptuje. Jeśli ktoś może zrobić za więcej to tak po prostu robi. Zapisałem się do formuły Lite, a prezent kosztował mnie więcej niż wynosiło minimum, ale dlatego że mogę akurat przeznaczyć więcej i chce zrobić
@van_der_bike: też mi się nie podoba takie chwalenie i licytowanie się kto da więcej. "Hehe, patrzcie 300zl już wydałem, a to dopiero połowa paczki".
Skoro minimum jest 50zl w wersji lite i 100zl w wersji plus to nikt się nie powinien obrazić, gdy dostanie prezent za dokładnie taką kwotę. Taka jest idea "minimum". No ale niektórzy się muszą pochwalić, że kupują drogą paczkę, widocznie sprawia im to przyjemność ¯\_(ツ)_/¯

Dla mnie
@trevoz: No właśnie. Na Reddit nagle się okazało, że Bill Gates wziął udział i wysłał prezent, a w środku był nowy Surface jego zdjęcie i list to był szał. I dobrze! Mógł, zrobił lepszy prezent. Nie pisał „ooo już mam przygotowana paczkę za 2k$”. I każdy był zaskoczony i komentował jaki super gest, choć przyznajmy szczerze, że nic go to nie kosztowało. Ja jakbym dostał od niego list i skarpety to