Wpis z mikrobloga

I powiedzcie mi, że państwo polskie nie działa jak mafia
Coś musiało nie pyknąć z PPK, skoro ZUS musi wysyłać groźby do przedsiębiorców.

Zatrudniam jedną osobę, która złożyła deklarację, że nie chce być w PPK. Teraz ZUS wysyła mi wezwanie do zawarcia umowy, a w przypadku jej niezawarcia straszy kolejnymi wezwaniami i kontrolami. Rozumiecie - robię wszystko legalnie, ale PiSowski reżim będzie mnie nękał, bo nie podpisałem umowy o prowadzenie PPK xD

W tym samym dokumencie napisali:

Umowy o zarządzanie PPK nie zawiera podmiot zatrudniający posiadający status mikroprzedsiębiorcy [3], któremu wszystkie osoby zatrudnione złożyły deklarację o rezygnacji z wpłat do PPK


Tylko że nie ma żadnej możliwości zgłoszenia instytucjom państwowym, że pracownik zrezygnował z PPK. Tę podpisaną deklarację przechowuje pracodawca, a w tym czasie ZUS będzie wysyłał wezwania i robił kontrole. Ja dostałem wiadomość na ZUS PUE, ale z tego co się orientuję, nie każdy przedsiębiorca ma tam konto, więc przy okazji Poczta Polska zarobi przed świętami na wysyłaniu poleconych xD

I jeszcze wisienka na torcie. Na stronie PPK jest informacja dlaczego ktoś mógł dostać wezwanie.

Jestem mikroprzedsiębiorcą niestosującym ustawy o PPK, gdyż wszystkie osoby zatrudnione złożyły deklarację o rezygnacji. Dlaczego dostałem wezwanie z PFR?

Ani PFR, ani ZUS nie dysponują informacjami, który podmiot zatrudniający posiada status mikroprzedsiębiorcy, a który nie i dlatego wymienione wyżej wezwania powinny trafić do wszystkich podmiotów, które nie zawarły umowy o zarządzanie PPK - mimo, że w badanym okresie deklarowały składki na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne i rentowe za osoby zatrudnione.


Jakim cudem ZUS nie wie czy jestem mikroprzedsiębiorcą, skoro płacę składki za wszystkich pracowników?

Państwo z gówna i kartonu.

#neuropa #4konserwy #bekazpisu #zus #podatki
Farrahan - I powiedzcie mi, że państwo polskie nie działa jak mafia 
Coś musiało nie...

źródło: comment_1638964355OBRDWOrePLCxmUCZ5C2hkz.jpg

Pobierz
  • 8
@Farrahan: W filmach zawsze jest taki bohater który wszystko robi dobrze, nie zawadza nikomu itp. a ginie jako pierwszy. Musiałbyś nabrać trochę agresji i się postawić. To nie pis wysyła Ci polecone tylko jakiś naczelnik urzędu, musiałbyś do niego uderzyć żeby przestał to robić bo to podchodzi pod nękanie. Zapytaj prawnika najlepiej jak to w miarę łagodnie załatwić, chodzi o to żeby ZUS wiedział że nie jesteś chłopcem do bicia i
@Farrahan: Przecież to było wiadomo od dawna, że ZUS to studnia bez dna.
Możemy tylko zmniejszyć skutki tej dziury zwiększając wiek emerytalny, co zrobiła Platforma i przez co też przegrała wybory.
Pisiory obniżyły z adnotacja, że jak pójdziesz 65/60 to ch**a dostaniesz, wiec i tak trzeba wyrobić kilka lat więcej albo dorzucać do PPK, żeby nie zdychać na emeryturze. Chyba ratuje ich tylko covid, bo umierają głównie ludzie 60+, ale ciągle