Wpis z mikrobloga

Byłem wczoraj u lekarza, bo chciałem, żeby ktoś mnie osłuchał, bo mam mokry kaszel i temperature wysoką, zwłaszcza w nocy. Lekarz mnie przebadał i powiedział, że wszystko ok, infekcja jak infekcja. Mimo to dał mi skierowanie na test. Na test nie pojechałem, bo nie będę się chory po mieście włóczyć, żeby jeszcze stać w kolejce gdzieś na dworze kiedy mam 37.5 - jeszcze coś złapie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzisiaj pracodawca mi mówi, że jestem na kwarantannie. Na szczęście mam homo office, to wyjebka.
Czy system może mnie bezpodstawnie internować? Odebrałem jakiś telefon z warszawskiego numeru, ale jak robot powiedział "Inspekcja Sanitarna" to się rozłączyłem. Na razie i tak się nigdzie nie wybieram, bo jestem chory ale czy potem powinienem się umówić na test czy olać temat? #koronawirus
  • 10
@octoberman98: jedyne co teoretycznie teraz mogą zrobić to poinformować policję aby cię sprawdzili czy odbywasz tą automatyczną kwarantannę. Jak cię nie zastaną to mogą ci wlepić mandat, od którego możesz się odwołać, który potem sąd i tak uwali, także zależy jak się czujesz na siłach w szarpaniu się z systemem.
Możesz też oczywiście iść na test. Weź sobie wlej do nosa spirytusu, wyżre ci wszystkie bakterie i wirusy i nic nie