Wpis z mikrobloga

Cześć.
Mam taką rozkminkę odnośnie rekrutacji. Otóż, jestem manualem z ponad 3letnim doświadczeniem i aplikowałem niedawno na kilka interesujących mnie ofert, uwaga - na testera automatyzującego. Rozmowy przebiegały w dobrym tonie, czesto wydając mi sie, że wszystko poszło dobrze ale finalnie dostawałem negatywny feedback - ot co, jakis mały szczegół/y mi umykał podczas przekazywania wiedzy(w odp. na zadanie/pytanie). Były to różne rozmowy - jedne techniczne, w innych zadanka do wykonania itd. itd. Dostając feedback od takiej firmy widzę jak wielu szczegółów "czepiają się" na takich rozmowach. Bo zawsze coś nie zostało dopowiedziane, albo czegoś brakło z mojej strony... Później w feedbacku widze - "większość było ok, tylko brakło tego czegoś. Jesteś dobrym i widzimy potencjał ale jednak NIE"
Pod kątem technicznym czuję sie mocno(biorąc pod uwagę że w aktualnej firmie się nie automatyzuje), mam swoje repo, z ogolnej wiedzy około testerskiej też raczej mocno stoje. Nie wiem jak odbierać taki feedback i jak sie nie demotywować tego typu sytuacjami. Chciałbym zacząć automatyzować "na poważnie" i mam ku temu podstawy, jednak w aktualnej firmie nie mam możliwości za bardzo rozwoju w tym kierunku. Co byście polecili?

#testowanieoprogramowania
  • 10
@kastety: Najprościej - były osoby lepsze(tańsze) podczas procesu, albo takie, które odpowiadały śpiewająco na zadawane pytania. Nie doszukiwałbym się tutaj drugiego dna. Firmy są leniwe. Jak mają wybór
- osoba, która się potknęła o jakiś aspekt techniczny, albo wyjaśniła go w sposób niezrozumiały
- osoba, która się nie potknęła
biorą drugą opcję. Zawsze to mniej czasu trzeba na szkolenia poświęcić.
@Zwierzak24: Może i tak jest ale zazwyczaj odpowiedź jest tak jak napisałem - "ogólnie było spoko ale jednak nie" albo "dobrze to zrobiłes/troche na około, ale mogłeś inaczej". To tak w duzym skrócie bo niechciałbym opisywać indywidualnych przypadków.
@Morus123 done.
@Karcia_Krakow możliwe, chociaz nie wydaje mi sie. Skille miękkie oceniam lepiej niz twarde, a nigdy w feedbacku nie dostałem nawet wspomnienia że coś było nie tak w tej kwestii.

Żeby nie
@kastety Ponad pięć lat siedziałem w testowaniu manualnym i też od czasu do czasu chodziłem na rozmowy w kierunku automatyzacji i miałem podobne odczucia. Od roku siedzę w automatach ( udało się przeskoczyć w ramach tej samej firmy) i feedback z rozmów o wiele bardziej pozytywny choć nie powiedziałbym, że rozmowy mi szły lepiej lub znacznie zwiększyła się moja wiedza.
Być może paradoksalnie brakuje Ci doświadczenia. Jak masz już doświadczenie komercyjne w
@kastety: mogę dać namiar na firmę gdzie się nie czepiają tylko patrzą czy myślisz w dobra stronę, jeśli oczywiście faktycznie taka jest sytuacja z Tobą