Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Samulem: to już raczej zależy od kondycji reduktora, silnika i reszty instalacji. Ja kiedyś też jeździłem kilka zim na samym LPG, a w innych autach prychalo po 1km na pb, odpalenie było możliwe tylko po grzaniu parownika wrzątkiem
  • Odpowiedz
@luk04330: ale tu niektórzy głupoty #!$%@?ą, w stylu "na lpg to normalne, po prostu zimno jest". Takie coś nie ma mieć miejsca. Silnik ma pracować na stałych wolnych obrotach na benzynie, a przełączenie na gaz ma być niezauważalne. Odpowiedzialne za to są elementy jak reduktor, wtryski i odpowiednie dysze, czyste filtry i porządna regulacja, a nie autokalibracja na postoju.

Jeśli poza problemem z przełączaniem na lpg w mrozie wszystko jest w
  • Odpowiedz