Wpis z mikrobloga

@banas921 ale to nie jest pierwsza lepsza praca i wg mnie piłkarze, czy w ogóle caly sztab, mogą czuć się wyruchani. Przyszedł na krotki czas, zamieszał, i jeszcze w trakcie budowania czegoś nowego stwierdził, że on to #!$%@?.
Rozumiem- takie czasy, pieniądze najważniejsze. Praca w ciepłej Brazylii wśród uśmiechniętych Brazylijczyków, z którymi się dogada w rodzinym języku, z pewnością jest o wiele bardziej atrakcyjna dla niego. Natomiast nie uważam, że takie zachowanie