Wpis z mikrobloga

@akeyo20: ja ostatnio przez tygodnie pisałem nonstop z dwiema dziewczynami. Oczywiście po kolei.

Ja już pasuję te poznawanie przez te portale. Ostatnia dziewczyna to mi robiła jakieś testy gimnazjalne nawet. Wymagania czasem wprost powiedziane. Ogólnie to trochę powalona (27 lat), biznes woman. Improzowiczka coś. Psiapsiółki jakieś też podobne, a gorsze pewnie. No i wiadomo jakieś problemy, przeżycia #!$%@?. Chciałem ją jednak poznać bo wiele mieliśmy wspólnych myśli, a też dobrze się
@easysocial: To nie jest szkoda czasu na takie portale - to po prostu wy jesteście #!$%@? mówiąc wprost.

Nie macie absolutnie żadnych wymagań ani oczekiwań i jesteście zdecydowani na to, żeby wziąc byle co - cokolwiek, co zwróci na was uwagę. Widzisz takie czerwone flagi, ewidentnie są to rzeczy, które będą przyćmiewać jakiekolwiek pozytywy i negatywnie rzutować na znajomość, ale pchasz się dalej - tylko i wyłącznie dlatego, że nie masz
@afc123: Co Ty mi tu, przecież dobrze wiem o tym, ale chłooopie, nikt nie jest idealny. Napisałem przecież, że chciałem ją poznać bardziej, żeby właśnie wiedzieć dokładnie, a nie bazować tylko na moim wyborażeniu!

Ale się okazało, że ona to po prostu głupia.

Śmiej się, ale kiedyś 2 lata temu, to jeszcze można było normalnie porozmawiać, spotkać się. Było coś z tego. Związek nawet. Albo znajomość. Mam tak jedną kumpelę. Życiowa
@akeyo20: No to właśnie masz problem jak w robocie sami faceci ;D Bo ja właśnie w pracy zawsze pełno dziewczyn znałem, zawsze super się gadało, ale było się wtedy pod obcasem w związku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie wiem xD Może jakieś imprezy masowe.
Woodstock - tam jest się 7 dni. Ostatni woodstock to tam kumpel poznał swoją miłość, przeprowadził się do niej nawet :)
A moja