Wpis z mikrobloga

#parkowanie #gdansk #kierowcy wytłumaczcie mi, czemu ludzie, którym ktoś zwraca uwagę, że parkują nieprawidłowo, w 90% reagują agresją?

Dziś palę sobie fajkę miedzy blokami (strefa zamieszkania, znak D-40, ten taki niebieski z dziećmi). Przyjeżdża niunia z psiapsiułka małym autkiem, parkuje na chodniku.Niunie są najgorsze, wiem że z nimi nie ma sensu się kłócić, te 10% przyznających się do błedu to zawsze faceci.
No, ale jak widzę że niunia cofa dalej, wjeżdża w taka ozdobne krzewki, wysiada, depcze je, wypuszcza psa który obisukuje, to coś w człowieku pęka. No i tu grzecznie zwracasz uwagę, że nie dośc że parkuje pani w niedozwolonym miejscu, to jeszcze stanowi zagrożenie w ruchu:

-to ich problem, niech uważają
-nie proszę pani, to pani problem, proszę tu nie parkować
- nie ma gdzie parkować (50 metrów dalej jest parking, widać kilka pustych miejsc stojąc na tym chodniku, no ale 50m)
tu najczęściej występuje u kierowców załamanie i potok nienawiści: kim ty jesteś, co masz do tego, jesteś właścicielem tego terenu (tak, jestem) , jesteś gnidą, masz smutne życie, itepe itepe
I tak przez kilka minut, ale samochodziku nie przestawi, bo nie.

nie rozumiem takiej wręcz małpiej głupoty i złośliwości u dorosłych ludzi. To jakaś kwestia honoru, czy pokazania jak się jest ważnym?
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pytlar: Wydaje mi się że mieszanka dumy, ego, nieprzyznawania się do błędów i może lenistwa, biorą to jak atak zamiast fakt i jedyne czego chcą to mitycznego spokoju i wygodnego rozwiazania. Też trochę jest tak że pewnie tylko osoby z określonymi cechami tak zaparkują, to się wtedy mnoży
@pablo_see: raz na tym samym parkingu po prostu wezwalem SM, bo pani powiedziala, ze bedzie parkowac na miejscu dla inwalidów, bo nie ma gdzie parkowac i pozatym nie ma tu zadnych. Była zdziwiona, jak laweta przyjechała i zabrała autko.
@pablo_see: wiesz tylko, że w oczach przeciętnego zjadacza parówek jesteś wtedy najgorszym bandytą, tzw "społecznikiem" , masz też forum pewnie osiedla , gdzie jest dosyć podział na tych, którzy wymagają zrozumienia dla parkujących gdziekolwiek a tymi co nie chcą miec syfu