Wpis z mikrobloga

jak bedzie jezdizc na rowerze to raczej sie nie roztyje


@PeterFile: Znam osobę, może nie bardzo grubą, ale z brzuchem i przy kości. Jeździła na rowerze przez co najmniej 5 lat, praktycznie każdego dnia do pracy ok 20-25km w jedną stronę. Jazda nie pomogła gubić kilogramów. Dodam, że słodycze były jednym z czynników ale też nie jakoś bardzo przesadnie. Wydaje się, że ten rodzaj wysiłku fizycznego może nie być głównym czynnikiem
Znam osobę, może nie bardzo grubą, ale z brzuchem i przy kości. Jeździła na rowerze przez co najmniej 5 lat, praktycznie każdego dnia do pracy ok 20-25km w jedną stronę. Jazda nie pomogła gubić kilogramów. Dodam, że słodycze były jednym z czynników ale też nie jakoś bardzo przesadnie. Wydaje się, że ten rodzaj wysiłku fizycznego może nie być głównym czynnikiem jeśli chodzi o ogólny zarys sylwetki. A może trafił się wyjątkowy przypadek.
jak bedzie jezdizc na rowerze to raczej sie nie roztyje


@PeterFile: też kiedyś dużo jeździłem, a teraz bebzon 8/10

w ogóle za dzieciaka byłem paskudną kulką, otyłość 1 st. obstawiam, potem byłem jak wieszak, a teraz znowu nadwaga ¯\_(ツ)_/¯ życie bywa przewrotne