Wpis z mikrobloga

Ile znacie osób, które #!$%@?ły na około głupoty o covidzie i szczepieniach wyczytane w dupie, a teraz nagle po przechorowaniu / utracie bliskiej osoby zmiana narracji o 180 stopni? Bo u mnie doszła dzisiaj piąta. Staram się nad nimi nie pastwić, bo jednak każdy może zbłądzić i finalnie zmądrzeć. Niestety niektórzy nie dostają tej szansy. I takiego też znałem.
#koronawirus
  • 77
Do biednych nie należę ( dzięki ciężkiej pracy ) wiec obracam się w towarzystwie ludzi którzy zarabiają 6+ brytyjskich krajowych. Żadna ze znanych mi osób nie jest zaszczepiona. Wszyscy „starzy znajomi” którzy utkwili przez brak ambicji na mało płatnych, mało rozwojowych stanowiskach na własne życzenie polecieli po boostera. To mi wystarczy za odpowiedz, i niech żyje kapitalizm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@smutny_kojot: po prostu nie widzi mi się szczepić dawkami przypominającymi bo nie wiem jak zareaguje na to mój organizm. Mój ojciec miał poważne problemy z sercem a ja sam nigdy nie miałem okazji się zbadać u kardiologa. Skoro on umarł w wieku 48 lat, to ja nie chce umrzeć w wieku 25 lat tylko dlatego ze przez czyjeś widzimisie musiałem #!$%@?ć 6 czy 7 szczepionek w ramie. A jeżeli myślisz że