[RozkalibrowanaTurbopompa]

Wymieniam gniazdka w domu. Wyłączyłem bezpiecznik w kuchni, sprawdziłem że prąd zniknął (mam probówkę), wymieniłem jedno gniazdko, sprawdziłem że działa, wszystko spoko. Wyłączyłem znowu prąd, zacząłem wykręcać drugie gniazdko i w tym momencie wywaliło mi główny bezpiecznik. Jak to możliwe? Na 100% nie było w nim prądu. Jutro wyłączę cały prąd i wymienię wtedy, ale chciałbym wiedzieć co się dzieje.
#pytaniedoeksperta #remontujzwykopem

[Jarek_P]

i w tym momencie wywaliło mi główny bezpiecznik. Jak to możliwe?

@RozkalibrowanaTurbopompa: zapewne wywaliło ci nie główny bezpiecznik, a różnicówkę. Do tego wystarczy zwarcie przewodu N z PE (niebieski i żółtozielony), nawet na instalacji z odłączonym bezpiecznikiem (który odłącza jedynie fazę).

[RozkalibrowanaTurbopompa]

@Jarek_P: nie wiedziałem, że tak się może stać. W gniazdkach mam po 6 przewodów (2xN, 2xL, 2xPE) a zauważyłem że podłączony jest tylko jeden PE. Więc drugi pewnie jest luźny i zwarł się z N podczas odkręcania. Wszystko jasne, dziękuję bardzo za odpowiedź.

[Jarek_P]

@RozkalibrowanaTurbopompa: podłącz oba PE, bo na 99% jest to odejście do kolejnego gniazdka, które w tym momencie nie miało podłączonej prawidłowo żyły ochronnej.

[revo205]

@Jarek_P: ciekawe czy komuś wcześniej nie waliła roznicowka i dlatego PE jest odłączone dalej