[n1c3]

w ogóle, to powiedzcie mi, czy jestem dziwny, bo nie lubię gier singleplayer? imo multiplayer i interakcja z innymi, jest 100 poziomów wyżej. z sp przeszedłem chyba wyłącznie GTA:VC i Hotline Miami. nawet GTA:SA nie przeszedłem, pomimo tego, że grając w SAMPa i MTA, spędziłem sporo czasu.

[aksal89]

single > multi, bo nie lubię ludzi

@Duckmara: W samo sedno - wiele razy próbowałem się przekonać do gier multi, ale zawsze #!$%@?ła mnie masa toksycznych zjebów i odpuszczałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[patrolez]

@n1c3: takie gry fabularno-zręcznościowe PvE w coop na multi są spoko, ale metagaming to raczysko, a w szczególności, gdy nie ma np. match-makingu.

https://en.wikipedia.org/wiki/Metagaming

https://pl.wikipedia.org/wiki/Matchmaking

[t.....l]

@Bishop3: tak, każde mmo ma fabułę wsadzona dla picu

[wallygatorrrr]

@n1c3 kto co lubi, to nie jest ani dobrze, ani niedobrze, ja nie lubię gier multi, wolę fabułę konkretną i chillowe granie, chociaż w przeszłości było odwrotnie ¯_(ツ)_/¯

Graj jak lubisz i w co lubisz, nie ma w tym żadnej filozofii

[variss]

@n1c3: chemia w mózgu. Im więcej grasz multi, tym mniej cieszą gry single, które nie są w stanie dostarczyć tyłu hormonów, co gra real time z innymi.

[p.....r]

@n1c3: ale co tu ciekawego? Bylem dobry w gierki, duzo gralem to i w paru grach w topce bylem, nie wiem nad czym specjalnie mialbym sie rozwodzic, co by zainteresowalo ogol, a nie paru maniakow :P
Moge tyle powiedziec, ze jesli chodzi o gry zespolowe jak moby czy fpsy to w e-sporcie jak wszedzie. Oprocz skilla potrzeba i farta i znajomosci, by cos wiecej ugrac.
Akurat w wiele gierek multi da

[radzio-linozaur]

@n1c3: tak

[korporacion]

@n1c3: multi są fajne ale jak się próbuje różnych gier a nie w kółko lol i CS do porzygu jak to niektórzy

[eyehategod]

@malibu99: portal 2 w coopie to najlepsze co moze byc

[Kordianyt]

Ja też wolę MMO ale było parę pereł co Singla cisnąłem , rzucę Risena cz1 oraz Alan Wake dla przykładu żeby nie klepać że Wiedźmin 3 lub GTA

[okfmale]

@n1c3: masz 100% racji, single sa dla sojboji co nie wytrzymuja jakiejkolwiek rywalizacji w multi

[stamart]

@okfmale: Ogólnie wolę single. Chociaż ostatnio gram w GranTurismo Sport. Fajnie się pościgać z żywymi ludkami. Dużo to bardziej wciąga niż wyścig z kompem. Ale większa połowa to #!$%@? kamikadze które zepchną cię z drogi przy każdej okazji. A już szczególnie nienawidzę tych co walą w dupe na zakręcie. Ostatnio zmajstrowałem na tą okazję skórkę.

[feber]

@n1c3: zagraj w lola i zmienisz zdanie.

[biskup2k]

@n1c3: Ja kiedyś jak w mojej wiosce pojawiła się możliwość posiadania dobrego internetu to przez kilka lat tylko multiplayer. Ale grałem głównie w strzelanki gdzie każdy w drużynie musiał być Rambo i o żadnej współpracy nie było mowy. A MMO to mając fobie społeczna jeszcze trudniejsze. Teraz to już zrezygnowałem z grania multi raz że oczy bolą jak trzeba cały czas zachowywać 100% uwagi. A przy singlowych to jest czas żeby

[thestructor]

@pi73r: Otóż to, ja młócąc nałogowo cs go i starcrafta na poziomie global i master odpalając singla się nudzę potwornie z uwagi na poziom trudności. Kupiłem nowe age of empires 4. Kampania czy skirmish na najwyższym poziomie to żart

[StaryWedrowiec]

w ogóle, to powiedzcie mi, czy jestem dziwny, bo nie lubię gier singleplayer? imo multiplayer i interakcja z innymi, jest 100 poziomów wyżej

@n1c3: Mam tak samo.

[p.....r]

@thestructor: Akurat kupowanie klasycznych rtsow w stylu age of empires to w ogole niepowazne jak dla mnie(mnie zawsze nudzily), bo polegaja tylko na wysokim apm, a taktyka schodzi na dalszy plan. A single w takich grach to juz sa w ogole stworzone dla ludzi, ktorzy tak o sobie pykaja i z online nie maja nic wspolnego. Dlatego do singla tylko turowki jak juz z gier strategicznych/taktycznych.

[budyn]

@n1c3: Jak szanujesz swój czas to single > multi

[B.....a]

@n1c3: mam podobnie, są oczywiście gry single które lubię, ale najczęściej gram multi. Lubię kontakt z ludźmi.