Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
zeszyt-w-kratke +14
Poznałem dziewczynę na #tinder widzieliśmy się 3 razy (były to długie spotkania po 5-6 godzin) jest mega sympatyczna i miła. Ogólnie od początku byliśmy nastawieni na szukanie dłuższej relacji. Widzieliśmy się tylko 3 razy ze względu na to, że ona wyjeżdża na studia do innego miasta. W piątek napisała mi, że chce mnie zaprosić do swojego domu rodzinnego na jej imieniny i jej imprezę rodzinną gdzie będą jej rodzice, brat z żoną
Rosja uderza na Polskę w bliżej nieokreślonej przyszłości. Zachód przyjmuje założenie jak z Ukrainą teraz i Polską w 1939 r. - Polska jest stracona, niech zada Rosjanom jak największe straty a potem jeszcze prowadzi wyniszczającą wojnę partyzancką. To ja miałbym ginąć na takiej wojnie? Mam ginąć za interesy zachodnich polityków i polskich głupców, którzy uznają, że im więcej polskiej krwi się przeleje, tym większa, kiedyś tam, będzie nagroda dla Polski? Już tak kalkulowali w latach II wś, wiadomo jak się skończyło.
A jeśli zachód od razu udzieli pomocy? Wtedy także nie ma sensu walczyć, bo Wojsko Polskie takiej wojny nie rozstrzygnie. Wątpię jednak, czy taka wojna możliwa jest do rozstrzygnięcie. USA i Rosja to mocarstwa atomowe. Realna konfrontacja między nimi da efekt jak z filmu "Ostatni brzeg". Zupełne wyniszczenie ludzkości.
Najbardziej realny scenariusz takiej wojny to szybkie zajęcie Polski, po którym trzeba sobie układać życie na nowo w warunkach okupacji. Ginąć na takiej wojnie, tylko po to, żeby w interesie zachodu zadać najeźdźcom większe straty, to absurd. Jedyne, co bym mógł zrobić dla tego kraju, to starać się powstrzymać ludzi ogłupionych insurekcyjną retoryką przed bezsensowną partyzantką. Szczerze mówiąc, nie rozumiem Ukraińców, którym świat otwarcie mówi, że nie pomoże, oni wiedzą, że nie mają szans, ale mimo to chcą walczyć i masowo ginąć, zamiast starać się dogadać z silniejszym, co zminimalizowałoby ich straty.
Jakby nie kalkulować, udział w takiej wojnie nie ma sensu. Ukryć się w razie mobilizacji. Wtedy będzie taki burdel, że za nic w świecie Cię nie znajdą, a po paru dniach Rosjanie przetoczą się przez Polskę. W 1939 r. kto chciał mógł bardzo łatwo wojska uniknąć, dużej części armii nawet nie zdążono zmobilizować. Już #!$%@?ąc od tego, czy w ogóle jest sens być patriotą, co się lepiej krajowi opłaci - martwy żołnierz, który bohatersko zginął w wojnie, której nie dało się wygrać, czy żywy człowiek, pracujący, mający dzieci i w ten sposób wzmacniający siły narodu? Co byłoby lepsze dla Polski - 200 tys. zabitych w powstaniu warszawiaków, czy 200 tys. żywych, pracujących dla rozwoju narodu warszawiaków?
#bekazpisu #polska #wojna #ukraina #rosja
@niekibicujepilkarzom: xD
Szkoda, że i film i książka były zajebiście nierealne.
@niekibicujepilkarzom: A co miał zrobić zachód w 139, żeby Polacy nie czuli wiecznego pokrzywdzenia? Zobowiązania wypełnili, mieli w balonach
@niekibicujepilkarzom: Gdzie w umowie była gwarancja wobec Polski przeciw ZSRR? Nigdzie.
@niekibicujepilkarzom: Czytałeś te układy sojusznicze, prawda? Czy tak se #!$%@??
Były dwa realne zobowiązania:
- Anglia i Francja wypowiedzą Niemcom wojnę,
- Francja zacznie ograniczoną ofensywę w ciągu 14 dni od ogłoszenia u siebie mobilizacji.
Pierwsze wypełniło się 3 września, drugie w kolejnych dniach
Druga sprawa, że moja wolność nie równa się zawsze wolności zbiorowiska ludzi mówiących w tym samym języku co ja.
Skrótowo tylko - na mocy umowy Kasprzycki-Gamelin Francuzi obiecali "ofensywę generalną" przeciwko Niemcom 15 dnia po rozpoczęciu mobilizacji we Francji. W maju i czerwcu 1939 r. angielscy i francuscy wojskowi gościli w Polsce, obiecując Polakom gruszki na wierzbie, i, jak dowiedli to już historycy, świadomie kłamiąc, obiecując to, czego dać nie mieli
@niekibicujepilkarzom: gdyby Polacy byli zjednoczeni w prawdzie i w sobie to nie byłoby przeciw czemu się buntować.
@niekibicujepilkarzom: No to znaczy, że ani nei przeczytali co podpisują, ani nie znali potencjału drugiej strony umowy - siły francuskie były zbyt małe, by dokonać choćby lokalnego wyłomu w Linii Zygfryda i absolutnie każdy o tym wiedział.
@niekibicujepilkarzom: Bzdura.
@niekibicujepilkarzom: xDDDDD
Nie,