Wpis z mikrobloga

@goferek: Ale jak definiujesz 15min miasto? Bo jak masz pracę po drugiej stronie miasta, uczelnie po kolejnej, zakupy robisz w sklepie jeszcze w innym miejscu itp. To żadne miasto nie będzie 15min. Ja obecnie mogę powiedzieć, że mam "15min" bo większość potrzeb życiowych(praca, zakupy, rozrywka) jestem w stanie zaspokoić idąc 15min z buta.
@goferek: Ale trzeba brać poprawkę na to, że w dużych miastach po prostu odległość i natężenie ruchu robi robotę. W takim Paryżu, gdzie jest metro, które jest dość mocno rozbudowane. Też każdy mieszkaniec nie dotrze wszędzie, bo musiałby wybierać miejsca docelowe pod "15min"