[anonimowiec125]

Siemanko, mam pewne zmartwienie odnośnie moich #wlosy

Z dnia na dzień zaczęły więcej wypadać. Sięgam do nich dłonią i je przeczesuje to znajduje w niej włosa. Może nie jest to ilość powalająca i jednak jeszcze utrzymuje się w normie, natomiast mnie martwi. Jestem pewien że to nie genetyka.

Dbam o swoje włosy, nie myje ich agresywnym szamponem, używam odżywki (długość ok. 35-40cm).

Staram się zrzucić trochę wagi i jestem na małym deficycie kalorii z regularnymi ćwiczeniami, to też ma wpływ na zdrowie włosów?

Jakoś tak wczoraj, przedwczoraj i trzy dni temu byłem na długich spacerach bez czapki na którym piździło, wiało i był mróz, czy to może być spowodowane przez to? Z góry dzięki za odpowiedzi.

#pytanie

[herek22]

@anonimowiec125: a czy zauważyłeś przerzedzenia na głowie? Czy po prostu wypadają?

Okresowo normą jest nawet wypadanie 100 włosów dziennie - póki jednak nie ma przerzedzen (tzn włosy które wypadły odrastają) to nie ma się czym martwić

[anonimowiec125]

@herek22: nie zauważyłem, dopiero wczoraj wypatrzyłem wyjątkowo podwyższone wypadanie więc to za krótko. Za to chyba za bardzo dramatyzuje. Zacznę stosować dobrą wcierkę do włosów i zobaczę jaki będzie rozwój sytuacji.

[saskiaa]

@anonimowiec125: a nie chorowales na covida? Na instagramie jest taka dziewczyna (nazwa: mazurekewapl), której strasznie zaczęły lecieć po tym wlosy.

A co do wcierekx to widzialam, ze duzo osob poleca olej z papryczka z Green Pharmacy

[anonimowiec125]

@saskiaa chorowałem jakieś dwa tygodnie temu, ale zdaje się że wypadanie włosów po nim rozpoczyna się 1-3 miesięcy po