[Kokos89]

Mam pytanie odnoście tacho jak to najlepiej rozwiązać a mianowicie jadę na załadunek 20min następnie ładuje się około godziny tacho zostawić na młotkach czy wbić pauzę ? Następnie jadę około 40min na rozładunek tam sytuacja podobna czyli rozładunek plus załadunek około 2h i Jam w tej sytuacji ustawiać tacho? #transport #bekaztransa #tachograf

[henkque]

@Kokos89: własnoręcznie ładujesz samochód i rozładowujesz?

[Kokos89]

@henkque: nie, ja tylko mam podjechać i otworzyć drzwi/burtę

[PlusCzyMinus]

@Kokos89 rób sobie 45min pauzy żeby mieć pełne 4.5h jazdy a potem młotki :P

[Kokos89]

@PlusCzyMinus: 45min pauzy minie i przestawić na młotki do końca załadunku ?

[PlusCzyMinus]

@Kokos89 teoretycznie powinieneś cały załadunek na młotka h stać ale w praktyce każdy robi sobie 45tkę żeby mieć pełną jazdę od razu po załadunku

[baqs]

@Kokos89: mlotki na zaladunku i pauza na rozladunku :)

[Kokos89]

@PlusCzyMinus: To wiem że teoria teorią ale praktyka co innego :D

[Kokos89]

@PlusCzyMinus: Bo teraz do kolejnego załadunku będę miał około godziny z hakiem jak sprawdzałem i tam pewnie zejdzie plus minus 2h to lepiej będzie kręcić pauzę ?

[Bakys]

@Kokos89: jak Ci potem paru minut do bazy braknie, to będzie kwik i będziesz MUSIAŁ stać za frajer. Skoro i tak nic nie robisz, to jaka Tobie różnica, czy to będą młotki, czy pauza?

[Kokos89]

@Bakys: Pytam bo od paru dni dopiero jeżdżę i jeszcze do końca tego nie ogarniam

[Bakys]

@Kokos89: ale ja nie pytam czemu pytasz, tylko jaka to różnica. co innego by było, gdybyś Ty faktycznie ładował to auto, wtedy mógłbyś mieć dylemat czy włączać młotki, czy nie, ale skoro i tak go nie ładujesz, to moim zdaniem prosta sprawa. a jak wspomniałem, pewnego razu tak się zakręcisz, że braknie Ci parę minut tacho od chaty i będziesz stał za frajer w polu, zamiast siedzieć w chałupie.

powodzonka na

[Kokos89]

@Bakys: Dzięki Mireczku za rady ciężkie są te początki życia za kółkiem

[henkque]

@Kokos89: postój po 5 minut na mlotkach w obu miejscach i będzie git

[Mycotoksykoza]

@Kokos89: Jak wiesz, że starczy Ci czasu na 4,5h na dojazd na rozładunek to na załadunku można zrobić 15min + reszta młotki a na rozładunku 30 min + reszta młotki :P W ten sposób masz udokumentowany załadunek i rozładunek i masz wykręconą pauzę po zrzutce

[Kokos89]

@Mycotoksykoza: Oo tez dobry patent muszę zapamiętać

[Byczek_]

@Bakys: Czemu będzie stał za frajer? To firmy nie płacą za każdy dzień siedzenia w kabinie?

[Bakys]

@Byczek_: jeśli pracuje wkoło komina i nawet jeśli ma dniówki, to jeśli będzie mógł skończyć o 19:00, ale nie dojedzie, bo będzie musiał 10 minut przed bazą robić pauzę 45 minut, to te 45 minut uważam za zmarnowane i za frajer.

[Byczek_]

@Bakys: Dobra mimo, że nie jestem w zawodzie to jeżdzenie wkoło komina uważam za bezsensowne, więc nawet nie brałem tego pod uwagę.

[Electro_01]

@Kokos89: gdzieś już kiedyś to pisałem. Jak nie chcesz mieć problemów, zapomnij o młotkach. Info od pana służbisty, bodajże ze służby celno skarbowej. Gdzie tylko stajesz, od razu nabijasz łóżko. Pilnujesz tylko wymaganych przerw, i masz spokojną głowę o czas pracy