Wpis z mikrobloga

@tos-1_buratino: podstawić tira i na lotnisko. Nie wiem czemu lepiej spalić - te papiery to raczej są do czegoś potrzebne. W sumie sprawdziłem źródło i wynika z niego, że równie dobrze mogą je wywozić.
  • Odpowiedz
@hauhauhau: Pewnie są tez dokumenty których kopie są w innych placówkach dyplomatycznych i w USA i nie trzeba ich przenosić: jakieś plany, opisy procedur wewnętrznych, instrukcje itd. Ale nie powinny wpaść w ręce innego państwa. Tak stawiam
  • Odpowiedz
@CalLightman: no to weź sobie tego maila w cudzysłów, lub wstaw tam "przesłać drogą elektroniczną" czy jakiś jeszcze bardziej ogólny zwrot, jak Ci doktorska kupa pociekła od semantyki. swoją drogą, co za problem przesłać mailem zaszyfrowany plik i otworzyć go na docelowym urządzeniu?
  • Odpowiedz
@CalLightman: Panie PhD z informatyki, proszę w takim razie oświecić ciemny lud, w jaki sposób przesyła się dokumenty z klauzulą tajności? Bardzo nas ciekawi, jakie są lepsze rozwiązania (zakładając, że jednak czasem trzeba coś przesłać).

Poważne pytanie, bo nie jestem na czasie.
  • Odpowiedz
@NoMercyIncluded: Bezpieczeństwo informacji to nie jest moja dziedzina. Patrząc w niejawne dokumenty departamentu stanu Foreign Affairs Manual można przeczytać, że:

"Top Secret information must be transmitted by either:
(1) Top Secret-cleared messenger;
(2) Authorized courier:
(a) Department of State Courier Service;
(b) Department of Defense Courier Service;
(c) Department of State nonprofessional courier; or
(3) Information system authorized for TS or TS/SCI processing:
(a) Top Secret Messaging Service, where available; and
  • Odpowiedz
@u8t3io3p: I jak przechwyciłeś transmisję to całość się opiera na bezpieczeństwie klucza prywatnego. A jak wypłynie klucz prywatny? W korpo nie jest to kwestia życia i śmierci oficerów wywiadów i ich agentów.
  • Odpowiedz