[smutny_login]

Jestem sobie na tej podyplomówce i to co mnie uderza to WSZYSCY SĄ JUŻ W STANIE MAŁŻEŃSKIM, NAWET JEDNA PO ROZWODZIE, A WIEK TO ŚREDNIO 28-30LVL

Ja prdl czuję się jakbym był niepełnosprawny, szczerze czuję się jak skończony debil. Autentycznie #!$%@? wykopków to bajeczka dla dzieci w porównaniu do życia prawdziwego - przekroczenie granicy 30lvl nie mając CO NAJMNIEJ żony to przepis na uzasadnienie dla samobója.

Wstydzę się tego że żyję (╯︵╰,)

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #przegryw #depresja #zalesie #suicidefuel

[Maciek223]

@smutny_login: trzymaj sie bratku

[smutny_login]

@Maciek223: już niczego w swoim życiu nie naprawię. Każda decyzja którą w swoim życiu podjąłem była zła

[LittleStulej]

@smutny_login: tak się kończy siedzenie na wykopie, odpuść tag na kilka miesięcy i staraj się poznać z tymi ludźmi

[m.....i]

@smutny_login: ja jestem niepełnosprawny, to co każde niepowodzenie i wszystko inne mogę zwalać na moją niepełnosprawność? myślę mireczku, że za bardzo skupiasz się na innych, w sensie za bardzo się porównujesz swoje życie do innych.

[skoroszyt_borodo]

@smutny_login: czego się tam doszkalasz na tej podyplomówce, bo pamiętam, że w sumie dobrze Ci idzie w pracy?

[Xenomorph_666]

@smutny_login: do dupy z takim życiem ehh

[CipakKrulRzycia]

@smutny_login: Oszalałeś? Wiesz ilu facetów na świecie przeklina dzień w którym wzięli ślub? Zero wypadów z kumplami na browara, zero baletów, zero grania w gry, zero własnych pieniędzy. Za to harówa od świtu do nocy by wykarmić bombelki i coraz tłuściejszą żonę. Idź do pracy, zacznij bywać na mieście (najlepiej Warszawa) ale #!$%@? się na siłę

[elena-mary]

@#!$%@?: argument z dupy... ludzie mający rodziny mają życie towarzyskie jednak naturalnie priorytety się zmieniają i zamiast chlania i baletów człowiek woli się wyspać by rano iść gdzieś z bombelkami.

Normalne jest też to, że czasem ludzie tęsknią za starym życiem tak to nie znaczy, że chce się do niego wrócić.

[CipakKrulRzycia]

@elena-mary: rozumiem Twój sposób myślenia bo..jesteś kobietą. Niestety mężczyźni myślą inaczej choć mąż Ci o tym nie powie

[elena-mary]

@#!$%@?: no u mnie w rodzinie to akurat mąż jest bardziej rodzinny a ja ta bardziej niezależna chociaż zamiast imprez i baletów to bardziej jakieś całodniowe wypady w góry lub na rower no ale wykopki pewnie widzą lepiej i mąż udaje i tak na prawdę tęski (chociaż u nas w związku dzieci wiele nie zmieniły bo tak jak wcześniej wychodził z kolegami raz w miesiącu tak dalej to robi. Tylko faktycznie już

[CipakKrulRzycia]

@elena-mary: raz w miesiącu z kolegami, na gry nie ma czasu XD Słyszałem to już wiele razy. Zawsze z nutką smutku w głosie. Najbardziej się wzruszyłem jak znajomy kupił nowe PlayStation (tak naprawdę dla siebie) a skończyło się na tym, że dziecko gra w jakieś gierki dla dzieci a on wcale. Nawet mi go nie żal. Ja nie twierdzę, że wszyscy sobie #!$%@? życie ale jak słucham to większość facetów tęskni

[elena-mary]

większość facetów tęskni za latami gdzie nie mieli tylu obowiązków

@#!$%@?: ja też czasem tęsknię za okresem liceum czy studiów.. chyba nic w tym dziwnego ale jednocześnie jestem zadowolona ze swojego obecnego życia.
Dobrze, ze wykopki wiedzą lepiej, że mój mąż jest nieszczęśliwy XD Kiedyś wychodził raz na miesiąc bo tak chcał a teraz na pewno żałuje, że nie może być co tydzień a baletach :D No fajnie jak ty tkwisz w

[CipakKrulRzycia]

@elena-mary: Twój mąż może akurat być wyjątkiem i może lubić takie życie. Ja mówię o większości facetów z którymi mam na co dzień doczynienia i gdzie większość z nich jest zadowolona z żony ale nie z życia które zmieniło się jak urodziły się bombelki gdzie nagle ich życie zmieniło się o 180 stopni bo skończył się czas imprez, grania w gry i wypadów z przyszłą/obecną żoną na miasto. Kochają swoje żony

[elena-mary]

większość z nich jest zadowolona z żony ale nie z życia które zmieniło się jak urodziły się bombelki gdzie nagle ich życie zmieniło się o 180 stopni bo skończył się czas imprez, grania w gry i wypadów z przyszłą/obecną żoną na miasto

@#!$%@?: no ale czego innego się spodziewali? Fakt, że wpadka zwłaszcza w młodym wieku to duży problem ale w dojrzałym związku jak człowiek podejmuje decyzje o założeniu rodziny to chyba