Wpis z mikrobloga

nie kumam dwoch kwestii w aktualnym konflikcie: czemu rosjanie nie odcinaja ukraincow od elektrycznosci? Nie chca niszczyc swojej przyszlej infrastruktury? Biorac pod uwage slaby progress wydaje sie, ze znacznie pomogloby im to w ataku, utrudnilo funkcjonowanie obrony, oslabilo morale ludnosci.
Druga kwestia jest angazowanie oddzialow dywersyjnych - co oni wlasciwie chca osiagnac? Jedynym sensownym celem wydaje sie atak na prezydenta Zelenskiego, ale realistycznie rzecz biorac odnalezienie go zdaje sie zadaniem karkolomnym, mozna miec wrazenie, ze w praktyce sa wysylani na misje samobojcze.
#ukraina #rosja #wojna
  • 15
  • Odpowiedz
  • 3
Odbudowa infrastruktury kosztuje promil tego ile kosztuje każdy dzień prowadzenia działań. Ta wojna śmierdzi.

Rosja nie może być aż tak słaba.
  • Odpowiedz
@heater: brak elektrycznosci to problem dla atakującego.
Zobacz sobie, że sam Kijów na noc wyłącza światla. Nie widać celów, ciężej jest nawigować.
A broniący zna miasto, nie musi zdobywać terenu. Może siedzieć w oknie i kampić
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kmds: nie jest. Myślisz że ukraiński wywiad jest najlepszy na świecie? Ukraińcy są bardzo dobrze wyszkoleni i dostają zwiad. Sprzęt który dostali też jest używany. A ruskie onuce #!$%@? szukają sklepu :-)
  • Odpowiedz
@heater czemu... Właśnie Ukraińcy są u SB , bez prądu sobie poradzą, napastnik nie. Zresztą ta wojna "jest dziwna" Putin jakby wypuszcza mięso armatnie czekając na okazje. Przecież to kogo teraz wysłał na tą wojnę to jakieś dzieci.
  • Odpowiedz
  • 0
@mkwiatek to że Ukraina sobie świetnie radzi to jest zupełnie inna rzecz niż to że potężna Rosja się co 3h czymś głośnym kompromituje.

Byle laik po 30 minutach na Google Maps by lepiej wybrał cele do natychmiastowego zniszczenia w pierwszych 12h inwazji niż Rosja to uczyniła.
  • Odpowiedz
@maniol92: biorac pod uwage aktualna narracje medialna to jednak smierc Zelenskiego przynioslaby ukrainie wiecej zlego, niz dobrego, plus oslabilaby przyszla pozycjne negocjacyjna imo
  • Odpowiedz
@Majkel94: jest taka taktyka wojenna, ktora ma polega na wyslaniu jednostek do ataku, nie elitarnych w celu sprawdzenie slabych punktow wroga, na ktore w pozniejszym okresie moznaby mocniej nacisnac, poznaniu jego rzeczywistej liczebnosci w danym rejonie. Czytalem o tym na wiki, ale nie moge teraz odnalezc profesjonalnego sformulowania na to o czym pisze
  • Odpowiedz