Wpis z mikrobloga

Hej Mircy, tak sobie od kilku dni dumam nad tą wojną. I doszedłem do wniosku, że NATO musi w koncu wkroczyć w jakiś sposób, czy to lotnictwem, czy w końcu siłami lądowymi. Nie ma co się ludzić, następne będą państwa bałtyckie i Polska. Dlaczego mamy czekać pokornie na wyrok, zamiast wykorzystać okazję? Uważam że trochę brakuje jaj Stanom, żeby chociaż zacząć sugerować Białorusi, że jej wejście do wojny może oznaczać mobilizację NATO i potencjalną wojnę z sojuszem. Rosja jest w opłakanej sytuacji gospodarczej, na Kremlu sytuacja też napięta jak baranie jaja, myślę, że perspektywa wojny z NATO mogłaby doprowadzić do przewrotu pałacowego. Brakuje w Białym Domu świra pokroju Trumpa, który by chociaż zablefował i podbił ruskim i bialorusionom cenę.
#ukraina
  • 21
@sepuqqu: = robienie z Ukrainy poligonu a sprzet wyprodukuje sie nowy za drukowany hajs... ogólnie ten hurra optymizm moim zdaniem to głupota,jest coś nikczemnego w tej polityce eu i nato choć nato pewnie ostro pomaga zwiadem
@sepuqqu: Tylko na razie to w mojej opinii za mało. Zaraz do gry wejdzie Białoruś i trzecie rzuty rosyjskie. Osiagną w koncu pełną dominację powietrzną, Ukraińcy w końcu się skruszą i będzie po wojnie. A później ruscy zaczną się dogadywać z Niemcami i Francją i sankcje zelżą, bo takiej armii jak Ukraińska już Putin na swojej drodze nie spotka w najbliższej perspektuwnie czasowej, zatem zacznie się szybko testowanie NATO na państwach
@crash210: też obawiam się,że te wesołe obrazki rozwalonych "żuków" w końcu zamienią się w rakietową rzeznie i ostre wejscie... atom to straszak,nie tego się obawiam. Obyśmy się mylili i jednak ruscy byli takimi łamagami jak dotychczas
@Jestem_robotem123: No to mogą stracić Europę, bo gra toczy się o ich wiarygodność jako hegemona. Jeśli Ruscy ustoją po tych sankcjach i Ukraina padnie, to bedziemy w dupie. Bo momentalnie zacznie sie testowanie NATO w panstwach bałtyckich, a one są obecnie nie do obrony.
@Jestem_robotem123: Ale tu gra nie toczy sie o niepodległość Ukr tylko o to czy Amerykanie są wiarygodni w Europie. Całe te ultimstum z grudnia się tego tyczyło. Putin powiedział: "Jankesi wypad za Odrę, bo nie macie już tu siły." Amerykanie stwierdzili, że są gotowi bronic swojego ststusu. Putin teraz powiedział sprawdzam. Zatem w interesie USA jest dowieść, że nadal to oni ustalają równowagę w Eurazji.
@Jestem_robotem123: Nie wiem czy wiesz, ale po upadku ZSRS żyliśmy w świecie PAX Americana. To Amerykanie samą swoją siłą ustalali reguły gry. Putin w grudniowym ultimatum jasno przedstawił sprawę. Żadnych wojsk amerykańskich do Odry, albo wchodzi na Ukrainę i siłą to uzyska. Amerykanie odrzucili to ultimatum, zatem muszą obronić Ukrainę w imię swojej wiarygodności i zeby udowodnić, że nadal są hegemonem.
@Jestem_robotem123: No wojsk nie wysłał bo podatnik amerykański by się nie zgodził zeby jankescy żołnierze umierali za Kijów. Ale zapowoedział sankcje jakich jeszcze świat nie widział. Po drugie wojsk nie wycofali za Odrę czyli NIE ZGODZILI się na warunki Putina ergo odrzucili ultimatum. Tak trudno to zrozumieć?
@crash210: Tak, to podatnik zabronił, tak było. Wcale nie chodzi o to że USA nie jest w stanie przeorientować się teraz, zmienić całej strategii i iść ginąć za Ukrainę nie wiadomo po #!$%@?. Chłopie, oni od prawie 10 lat zwijają bazy w Europie, zwijają wojska lądowe i Putin to wie dlatego sobie pozwala. USA nie zacznie nagle produkować wojsk lądowych tylko temu że jakiś Putin #!$%@? o atomówkach
@Jestem_robotem123: To że nie mają wojsk to też fakt, nie musisz mi o tym mówić. Tylko oni zachowują się tak że chcą mieć ciastko i je zjeść. Czyli chcą być w Europie i a nie mają siły jej bronić. Tylko teraz jest dobra okazja, kiedy Rosjanie sobie średnio radzą, żeby małym kosztem zagonić ruskich do zagrody. No bo jesli nie teraz, to trzeba będzie bronić Bałtów w gorszych warunkach z mniejszymi