Wpis z mikrobloga

Pewnie ma papiery na taki lot. Ostatnio było głośno o jednym co leciał z Rosji na Słowację z paliwem do elektrowni atomowej. Słowacy wystąpili o przepuszczenie samolotu i sobie przyleciał . Podejrzewam, że podobny przypadek, ma jakieś silne kwity od Bułgarów na to co on tam wiezie.