Wpis z mikrobloga

W 2013 roku zacząłem się interesować #carspotting, gdy razem z pewnym Mireczkiem (pozdrawiam) zaczęliśmy fotografować samochody na czarnych blachach. To był czas, gdy w ruchu miejskim panował niepodzielnie Passat B5, SUVy zaczynały dopiero podbijać rynek, E46 był wciąż prestiżowym samochodem, a gdzieniegdzie wrastały sobie wynalazki typu Fiat 128, Corolla E70, nie mówiąc o Ładach, Wołgach, Zastavach i innym komunistycznym szmelcu. Zdarzały się jednak auta całkiem nietuzinkowe.

Taki jest właśnie Bertone Freeclimber, japońsko-niemiecko-włoski protoSUV, składany w latach 1989-1993 we Włoszech. Buda pochodzi ze znakomitej terenówy Daihatsu Rugger, Rocky / Toyota Blizzard; silniki 2.4d 114 KM oraz 2.0 i 2.7 w benzynie od BMW, a wykończenie środka i emblematy od Bertone. Generalnie Bertone ma najmniejszy wkład w ten samochód: poza pomalowaniem nadwozia dwutonowo i dodaniem pary lamp na przedzie, w standardzie jest centralny zamek i klimatyzacja. Francuski dystrybutor oferował też skórzaną lub alcantarową tapicerkę.

Wyprodukowano jedynie 2800 sztuk, zatem mamy do czynienia z youngtimerem. Za tydzień będzie kolejny samochód pod znakiem włoskiej firmy stylistycznej, tym razem na literkę P.

#rzetelnafura
#samochody #motoryzacja #carboners #bertone
Pobierz DerMirker - W 2013 roku zacząłem się interesować #carspotting, gdy razem z pewnym Mir...
źródło: comment_1647529473JUVQXGbCmriOmkVqIL3YWH.jpg
  • 21
Wyprodukowano jedynie 2800 sztuk, zatem mamy do czynienia z youngtimerem.


@DerMirker: przeciez na to czy samochod jest youngtimerem lub nie jest, nie wplywa to ile sztuk wyprodukowano, tylko ile ma lat