Aktywne Wpisy
WOWMichal +7
IntruderXXL +51
#!$%@? UMYSŁOWE KARŁY! NIEDOŁĘŻNI NĘDZARZE! Miałem racje co do was.
Właściwie powinienem zacząć od naplucia w mordę tym wszystkim co przez lata mówili mi jaki to trening jest trudny na bombie, i jak to bomba nic prawie nie daje, i że przeceniam znaczenie dopingu w sporcie.
Te osoby NIE MAJĄ POJĘCIA co to znaczy prawdziwy trening i co wymaga robienie wyników jako prawdziwy natural, nic tak naprawdę nie wiedzą, nie potrafią trenować
Właściwie powinienem zacząć od naplucia w mordę tym wszystkim co przez lata mówili mi jaki to trening jest trudny na bombie, i jak to bomba nic prawie nie daje, i że przeceniam znaczenie dopingu w sporcie.
Te osoby NIE MAJĄ POJĘCIA co to znaczy prawdziwy trening i co wymaga robienie wyników jako prawdziwy natural, nic tak naprawdę nie wiedzą, nie potrafią trenować
Taki jest właśnie Bertone Freeclimber, japońsko-niemiecko-włoski protoSUV, składany w latach 1989-1993 we Włoszech. Buda pochodzi ze znakomitej terenówy Daihatsu Rugger, Rocky / Toyota Blizzard; silniki 2.4d 114 KM oraz 2.0 i 2.7 w benzynie od BMW, a wykończenie środka i emblematy od Bertone. Generalnie Bertone ma najmniejszy wkład w ten samochód: poza pomalowaniem nadwozia dwutonowo i dodaniem pary lamp na przedzie, w standardzie jest centralny zamek i klimatyzacja. Francuski dystrybutor oferował też skórzaną lub alcantarową tapicerkę.
Wyprodukowano jedynie 2800 sztuk, zatem mamy do czynienia z youngtimerem. Za tydzień będzie kolejny samochód pod znakiem włoskiej firmy stylistycznej, tym razem na literkę P.
#rzetelnafura
#samochody #motoryzacja #carboners #bertone