Wpis z mikrobloga

Wracając do wizyty Kaczyńskiego i Morawieckiego w Kijowie - istnieje zasada mówiąca, że ryzyko warto podjąć dopiero, kiedy potencjalny zysk równoważy potencjalne straty.

Czy istnieje zysk, który bilansuje kolejną tragedię narodową i zdestabilizowanie kraju w momencie, kiedy przy jego granicach toczy się wojna? Oczywiście nie. Ten wyjazd nigdy nie powinien się wydarzyć. Nie ma korzyści, które mogłyby go uzasadnić.

Jaka była motywacja rządzących? Chory polski romantyzm, machanie szabelką i bieżące cele polityczne.

To straszne, kto nami rządzi. Jeszcze zapłacimy za to wysoką cenę.

#ukraina #wojna #rosja
  • 4
  • Odpowiedz
  • 0
@kropla_bez_kitu_benc Celem było i jest uratowanie Ukrainy aby wojna nigdy nie dotarła do Polski. Jak padnie Ukraina cała nasza ściana wschodnia będzie narażona na atak ze wschodu oraz północy. PiS próbuje nie powtórzyć błędu Polski z 1939r.
  • Odpowiedz
@kropla_bez_kitu_benc: Nawet jakby zabili premiera i wicepremiera to Polacy się skonsolidują a nie podzielą, tak jak było przy Smoleńsku (na początku).
Korzyści z tej wizyty to pokazanie że mamy jakąś tam politykę międzynarodową, że jesteśmy liczącym się krajem w tej części Europy, że można na nas ufać w przeciwieństwie do Niemiec.
  • Odpowiedz