W czasach gdy bywałem na apkach randkowych jednym z najczęstszych wymogów pan w opisach było... Nie bycie wyborcą konfederacji. Tak autentycznie sam fakt nie głosowania na konfe powiększył pulę potencjalnych partnerek o jakieś 20%
A goście nazywający siebie feministami to trochę krindżówa. Mniejsza niż bycie konfederata oczywiście, o wiele ale wciąż krindż
@Ofacet: Podpowiem ci coś, julki mają w dupie czy głosujesz na konfe, czy na razem. Takie opisy i wysrywy mogą sobie pisać, ale przy ruchaniu nie ma to żadnego znaczenia.
@Ofacet: to zależy jak wyglądasz, a po drugie nikt na spotkaniach z laskami nie gada o żanbergu i korwinie, jak dyskutujesz na takie tematy to nie ruchasz
@Towarzysz_Pawulon: zależy na kogo trafisz, feministki są najbardziej śmieszne, #!$%@?ą o tej swojej niezalezności, feminizmie a potem chcą solidnego klapsa, tak jak król Korwin mówił.
@Fiber: każda chce, ja działam tak że mam dużego i jak tak siedzimy razem z winem i zaczyna wyrzynać się przez spodnie, aż julce cieknie ślina, to wtedy zaczynam mówić że popieram Korwina
@CocoJamboolin: To jest to o czy mówił Korwin, kobiety instynktownie nie chcą być niezależne i w łóżku to najbardziej widać btw Jesteś ostatnią osoba która może mówić o relacjach damsko-męskich z ustawionym tęczusiem na awatarze xD
@CocoJamboolin: No mają bardzo dużo, determinują twoje wybory np. jesteś tęczusiem = głosujesz pewnie na razem czy inny syf i popierasz bezkrytycznie dzisiejszy feminizm, walczący z jakimś wyimaginowanym patriarchatem, którego nie ma.
Ale wyjaśniłem ci wyżej jak twoje preferencje seksualne wpływają na podejści do feminizmu więc nie rób tutaj fikołków, bo tak są też heteronormatywni ludzie głosujący na razem
@Fiber: preferencje seksualne, to nie jest to samo co orientacja seksualna xd
heteronormatywni ludzie głosujący na razem, z tym że to nie seks determinuje ich wybór, a np. #!$%@? poglądy gospodarcze
osoby hetero też mogą wspierać prawa osób LGBT, ze względu na podstawową empatię
#neuropa #4konserwy #konfederacja #heheszki #bekazlewactwa
@l-RAD-l
W czasach gdy bywałem na apkach randkowych jednym z najczęstszych wymogów pan w opisach było... Nie bycie wyborcą konfederacji. Tak autentycznie sam fakt nie głosowania na konfe powiększył pulę potencjalnych partnerek o jakieś 20%
A goście nazywający siebie feministami to trochę krindżówa. Mniejsza niż bycie konfederata oczywiście, o wiele ale wciąż krindż
Ale śmiem wątpić że większym wyzwaniem jest jako wyborca konfederacji nie samo uprawianie seksu co doprowadzenie do sytuacji gdzie jest to możliwe xD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Ofacet: Wystarczy być przystojnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
@Fiber: a jak to się niby miałoby wykluczać? wypopki jak zwykle bez bladego pojęcia o kobietach, feminizmie i seksie.
@Fiber: preferencje seksualne definiują wybory co do własnej niezależności, etc? Tyś się z taboretem na łby pozamieniał?
Nie trzeba być "tęczusiem", żeby popierać prawa osób LGBT, ale do tego trzeba umieć zadbać o coś więcej niż własna dupa
Wypopek tupnął nóżką i patriarchatu nie ma
Komentarz usunięty przez moderatora
@Fiber: preferencje seksualne, to nie jest to samo co orientacja seksualna xd
osoby hetero też mogą wspierać prawa osób LGBT, ze względu na podstawową empatię