Wpis z mikrobloga

@bartolomis: Panie towarzyszu, reportujemy że udało się zdobyć 2 metry stali z jednego metra rudy, a to wszystko w przeciągu 40 minut!
I tak to się żyło w tym #!$%@?, a że stal stalą do końca nie była, 2 metry to nie do końca były dwa metry, metr rudy to było trochę więcej niż metr a przyrządy pomiernicze miały spory margines błędu to nikt nie kwestionował nowego rekordu ( ͡°
nadwyżka normy, a jakość produktów tak niska, że same braki

Tak to najczęściej wyglądało.


@lexico: no bo niestety, fabryka gwoździ wykonała 186% normy, ale w tartaku imperialni szpiedzy rozkradli części do maszyn, przez co wykonano tylko 30% normy (a tak naprawdę to Tadzik ze Zdzichem po pijaku) i koniec końców miałeś 10% stołów i krzeseł, bo jeszcze trzeba było wysłać część do ZSRR ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lexico: e tam, nie gadaj że wszystko w PRL było do dupy. Osiedla mieszkaniowe do dzisiaj stoją i w porównaniu z deweloperskimi koszmarkami są naprawdę niezłe. Blisko wszędzie, zieleń jest, szkoła w zasięgu 10 min piechotą jest. U dewelopera masz #!$%@? bloków 2x tyle co na osiedlu z PRL,w dodatku najbliższa szkoła 5 km stąd więc stój w korkach z tym kaszojadem. I do tego miejsce parkingowe które koszuje tyle co
Osiedla mieszkaniowe do dzisiaj stoją


@Antorus: Te osiedla to budowali na zadupiach, gdzie przez lata nie było dojazdu, sklepów, przedszkoli itd.
Dopiero jak minęło 5-10 lat, to zaczęło się zaludniać i sadzono drzewa.

Sprzęt w PRL też produkowano trwały

Bo musiał też starczyć na lata, bo w gospodarce niedoborów nawet odkurzacz był trudno dostępny, więc musiał służyć 20 lat. Opóźnienie technologiczne wobec zachodu było z 20-30 lat.
Produkowaliśmy siermiężne maszynki do