Wpis z mikrobloga

@staryhaliny: zrobili dodatkowe miejsca parkingowe, po czym się okazało, że samochody zasłaniają widok na jezdnię z przejścia dla pieszych i jest mało bezpieczenie, więc zasłupkowali i sprawa rozwiązana ( ͡ ͜ʖ ͡) Urzędnik odhaczył sobie kolejne zrealizowane zadanie i wyciągnął rękę po premię za świetną pracę, jedna firma zarobiła za zrobienie zatoki, kolejna za jej zasłupkowanie, więc każdy jest zadowolony... A że wygląda to, jak wygląda,
@ytong jesteś pewien ze to o zasłanianie chodzi? Gdyby po prawj stronie to było to może tak, al pojazdom jadacym z prawej strony zdjęcia nie powinno to przeszkadzać
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@staryhaliny: a zamiast wydawać na słupki mogli też zaoszczędzić na znaku d-18 i zarobić na mandatach gdyby ktoś tam stanął. Słaby łeb do projektowania, słaby łeb do biznesu...

@xhxhx: na początku ulicy stoi zakaz zatrzymywania i postoju z tabliczka "Nie dotyczy zatok", tak że tego.

@Minus09: taki słupek kosztuje 80zł xd

@xhxhx: normalnie tak. Na przetargu publicznym to już pewnie z 1800 zł za sztukę.

@ytong jesteś pewien
@kozabonzo: z lewej strony przejścia też zasłupkowali część większej zatoki (widać na powiększeniu). Pewnie finalnie poszło i o przepisowe 10 m i widoczność, zwłaszcza, że zaraz obok jest podstawówka, a z dziećmi wiadomo różnie bywa... Albo też była konkretna kasa do wydania, która inaczej by przepadła, więc celowo zrobili bubel, który potem niby naprawili, nie takie kwiatki w naszym pięknym kraju już wychodziły.
Co do zasłaniania, to mnie chodziło o widoczność
@ytong @staryhaliny w sumie zauważyłem w Krakowie kilka miejsc w których projektanci czy ludzie ktorzy zajmuja sie drogami ewidentnie nie biorą pod uwage tego przepisu. Miejsca do postoju nieraz są wyznaczone zaraz obok przejścia