Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 346
Rosja nie potrafi przejąć i utrzymać jednego miasta na Ukrainie, przy ponad 150 000 żołnierzach (przewaga ogromna) i dostępu na wejście do Ukrainy z praktycznie każdego kierunku, przygotowując się do tego kilka miesięcy - a Wy wierzycie w brednie, że nagle zaatakuje kilka państw NATO jednocześnie xD
Jasne, trzeba to brać pod uwagę, ale byłoby to bardziej realne, gdyby na Ukrainie wygrali, ale Rosja już przegrała na wszystkich frontach - militarnie, politycznie i gospodarczo.
#wojna #rosja #ukraina
  • 40
via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@gorzki99: no i co te rakiety Ci dadzą? Terenów się nie zdobywa żeby je doszczętnie bombardować, a nawet jeśli to ma się ku temu jakiś cel polityczny. Nikt nie potrzebuje zniszczonej ziemi ot tak tylko żeby pokazać siłę. No i nie będę dyskutować o tym, jakimi siłami przeciwrakietowymi dysponuje NATO, a te są dużo większe niż Ukrainy, która i tak radzi sobie bardzo dobrze jeśli chodzi o odpieranie ataków z powietrza.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 114
@Monini29: Rosjanie #!$%@? na kilku liniach ten atak. Założyli złe dane wstępne. Armia z poboru aktualnie to dramat. Głównie na Ukrainie pcha ich wojsko kontraktowe. Wszyscy zapominają, że już większość kontaktowej piechoty rosyjskiej jest na Ukrainie. Nie przygotowali się na to. Nie ma szans by nas zaatakowali jak Ukrainę w najbliższym czasie. Zbyt dużo strat w sprzęcie itp. Niestety jak ktoś wyżeł zauważył, mają #!$%@? rakiety i to jest zagrożenie dla
@rezydenttomek: I to może taki "pozytywny" efekt tej wojny (oczywiście sama wojna to coś tragicznego) - rząd zaczął zauważać i ogólnie ludzie, że nie ma nic lepszego w dzisiejszych czasach niż dobrze wyszkolona armia zawodowa. Żadne przymusowe pobory nie zastąpią człowieka, który wie po co idzie do wojska, interesuje się tym, ma chęć i jest dobrze wyszkolony.

Jak w każdej branży z resztą, osoba, która nie lubi swojej pracy, znalazła się
@aircod: Tu różnica jest jeszcze większa niż w wypadku innych zawodów. Wyszkolony żołnierz potrafi współpracować, zna zasady operowania w terenie (a ukraina pokazuje jak ważna jest umiejętność manewrowania) no i jest obyty ze sprzętem, potrafi go używać intuicyjnie. Taki ruski poborek to może coś tam gdzieś tam był szkolony ale pojęcie ma podstawowe, pod wpływem stresu to już w ogóle zacznie panikować i się obsra.
@aircod - "rząd zaczął zauważać i ogólnie ludzie, że nie ma nic lepszego w dzisiejszych czasach niż dobrze wyszkolona armia zawodowa. Żadne przymusowe pobory nie zastąpią człowieka, który wie po co idzie do wojska, interesuje się tym, ma chęć i jest dobrze wyszkolony."

Przecież to jest oczywiste i każdy to wiedział od zawsze. Poborowi nie wiele kosztują i jest ich dużo więc i tak każdy po nich sięgnie w potrzebie bo nawet
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@aircod: Jesli Rosja teraz nie dostanie po uszach to za kilkanascie lat o polityce beda tam decydowac nowi, bezwgledni i gotowi na wszystko byleby tylko dowalic zachodowi. Nawet kosztem kontry.
Onuce żyją w bańce, czego oczekujecie?
@Psychol7: i komu się będą opłacać te "atomówki"?
Ludzie mają jakieś głupie przekonanie, że budowa rakiety trwa 2 dni i działa jak na taśmie produkcyjnej, a rozwiązanie każdego konfliktu to "walnięcie atomówki". No, już widzę, jak ktoś odpala atomówkę, tylko po to, żeby kontrolować teren skażony w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, a w kilkudziesięciu kolejnych niezdatny do zamieszkania.

Ludzie toczą wojny, żeby realizować cele - tu Rosja ewidentnie chcę dostępu do Morza
@aircod atak atomowy na państwo nato czy wrogi hub zaopatrzenia dla Ukrainy ma tylko przybliżyć do takich ostatecznych negocjacji pokoju i zawieszenia broni. Tak się kończą gry wojenne z Rosją- atak atomowy na jedno z zachodnich panstw lub groźba ataku i wtedy zawsze jest zawierany rozejm aby nie eskalować. Putin nie myśli o żadnym zajmowaniu Estonii
@aircod: aby dobrze i sprawnie przeprowadzić natarcie i zając cokolwiek podobno powinno się atakować w skali 3 do 1, na 1 obrońcę powinno przypadać 3 atakujących. A Ruskie zrobili to co zawsze - czyli huraaaaa i do przodu mięso.

i bardzo dobrze niech giną.
@Nemrod: @rezydenttomek: moim zdaniem oni po prostu zakładali powtórkę z 2014, gdzie Ukraińcy #!$%@? aż się kurzyło, porzucali sprzęt, Rosjanie z ukraińskiej armii przechodzili na stronę Rosjan itd. Stąd tak małe siły (150k). Zakładali pewnie, że obrońcy nie będą zdeterminowani i punktowo Rosjanie będą mieli przewagę w sile ognia i o ile jakiś opór może być, to nie dłużej niż tydzień, aż wszystko sie załamie.
No ale jest inaczej.

Bo
@aircod: Polska to nie Ukraina i atak na Polskę przebiegałby calkowicie inaczej. Tutaj już z góry Rosja zakłada cięzki opór i wrogość ludności cywilnej czego nie zakładała początkowo w konflikcie z Ukrainą. Zanim pierwsze czołgi by wjechały na nasze terytorium to spadloby na nas tyle rakiet, bomb i ostrzału artyleryjskiego ile przez cały miesiąc na UA, celem byłoby wszystko, nie tylko militaria ale też miasta, infrastruktura, linie kolejowe, węzły komunikacyjne. Nikt
a Wy wierzycie w brednie, że nagle zaatakuje kilka państw NATO jednocześnie xD


@aircod: ja tylko przypomnę jak to pół wykopu twierdziło, że nie ma absolutnie żadnych szans na to, żeby Rosja zaatakowała Ukrainę, bo to się przecież nikomu nie opłaca i to tylko takie prężenie muskułów.
@medevacs: no to tylko pokazuje ile tutaj "ekspertów".
W listopadzie już było wiadomo, że z całą pewnością zaatakuje i była to kwestia czy to będzie styczeń, czy luty. A już rok temu pojawiały się jakieś podejrzenia i pierwsze pytania.
@Monini29: #!$%@? to ty
Ukraina ma ogromną przewge a rosja zaatakowala taką iloscia wojska i sprzętu jaką mogla
Myslisz ze się angażuje całą armię w jeden konflikt zapominając o innych spornych regionach i obronie wlasnego kraju? Nigdy
Przypomne ci ze wysylaja juz czeczencow, Syryjczyków, pytali o pomoc bodajże Kazachstan, naciskaja na Białoruś
Armia z poboru aktualnie to dramat


@rezydenttomek: Nie do końca.
Jakby robili wszystko jak każą podręczniki, czyli najpierw bombardowania, potem przy wywalczonej przewadze powietrznej atakowanie pod parasolem własnej OPL i przy wsparciu lotnictwa, to nawet jakby załogi czołgów stanowiła tylko zasadnicza służba, nie mieliby szans na przegraną;p
@rezydenttomek: Problem w tym, że reformy które miały zrobić z wojska kontraktowego główną i potężną siłę zostały przerwane. Dalej ich doktryna zakłada mobilizację rzutów poborowych, co oni wykonali zdaje się w 1/3 zakresu wierząc w jakieś kosmiczne raporty FSB mówiące o tym, że się poddadzą, Zełensky a Kijów padnie.

Sytuacja teraz zaczyna wyglądać groźnie patrząc na Rosyjską propagandę, robią to samo co Niemcy po WWI i jest mobilizacja i zbieranie się