Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do #lekarz a także #rodzice #dzieci

Młody ma 3 lata i złapał infekcję siurka. Lekarka wysyła na zabieg odklejania napletka.
Niespecjalnie mi się to widzi, uważam że jeszcze jest czas. Po maściach się bardzo poprawiło i się trochę odsłania. Sam zabieg jest ponoć bolesny, a nawet jak pod znieczuleniem - to podanie znieczulenia też może boleć. Wg różnych źródeł, ten proces naturalnie zachodzi do nawet 11-12 roku życia, więc póki co wolałbym oszczędzić młodemu takich wrażeń.

Miał ktoś z Was taki problem z bombelkiem?

#stuleja #medycyna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #624adb02d6fcd8e3193a2027
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: ja mialem ten problem bedac maly. Rodzice opowaidali, ze mi sciagali siurka codziennie w cieplej wodzie na zalecenie lekarza. Nigdy nic nie mowili o masciach.
Akutalnie wszystko jest w porzadku i dziala jak nalezy. Z tymze nie mialem zadnej infekcji nigdy.
@AnonimoweMirkoWyznania: przez neta nikt Ci sensownie nie poradzi, bo nie może obejrzeć problemu. Każdy przypadek jest trochę inny, więc jeden rodzic powie "a", drugi "b" i obaj będą mieli rację. Jak masz wątpliwości to idź do innego lekarza.

Np. ja dzieciaka ciągnęłam do 4 laryngologów nim podjęłam decyzję czy robić zabieg czy nie.
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. konsultuj z innym lekarzem - koniecznie!
2. są maści, które czynią cuda i mam sprawdzone, napisz na priv to ci po południu jak wrócę do domu napiszę jak się nazywa
ps. a lekarze to serio bywają różni: jakiś czas temu bujaliśmy się z synem i jeden lekarz to był hardcore straszny i tylko by ciął a drugi ogarnął to farmaceutykami