[m0rdeczka]

Dzień dobry,
Przejąłem stary, zaniedbany garaż i potrzebuje rad jak go ożywić.
Poza oczywistym sprzątaniem i ogarnięciem do zrobienia jest dach, papa czeka na ciepłe dni.
Głównym problemem teraz jest ratowanie kanału. Kanał jest to szkoda go marnować, niestety woda gruntowa podlewa go na 50-100 cm.

Jak byście zajęli się problemem kanału? Szkło wodne, uszczelnienie, zasypanie gruzem w całości, w połowie, drenaże?

Poza tym kwestie przykrycia kanału deskami lub paletami i wzmocnienie drzwi bo wszystko popeuchniale...

Z góry dziękuję za rady

#garaz #remontujzwykopem

[m0rdeczka]

Tu zategowane

[Issac]

@m0rdeczka: probowalem kiedys z tym walczyc. Po 3latach poddalem sie, walka z wiatrakami. Nie osuszysz go na tyle zeby dobrze zaizolowac od srodka, musialbys go od zewnatrz zrobic, a to sie wiaze z generalką

[m0rdeczka]

@Issac: czyli coraz bliżej jestem decyzji o zasypaniu tego gruzem, ew zostawić ile się da suchego z 50 cm żeby można było sięgnąć do zmiany oleju w aucie.
Tylko czy wilgoć nie będzie się gromadzić od tego zasypanego kanału?

[m0rdeczka]

@Issac: zasypywanie kanału spotyka się raczej z oburzeniem i nienawiścią, ale ciężko z takich warunków coś osiągnąć :)
A kanał, pomiajkac że na prawdę szkoda mi by go było usuwać, to byłby używany ma tyle sporadycznie...

[stachuprzytelefonie]

@m0rdeczka no wlasnie, izyjesz go raz w roku. A tak to wilgoć #!$%@? ci samochod od dołu jeśli bedziesz tam parkował.

[Silikon]

@m0rdeczka:
Wypompuj wodę i sprawdź w jakim tempie nachodzi woda.
Jak w kilka dni to nie ma co walczyć z wiatrakami
Chyba że kanał mocno potrzebny to można kanale rozbić studzienkę w której będzie pompa z plywakiem.
Pływak będzie automatycznie uruchamiał pompę.

[m0rdeczka]

@Silikon: szybko, w dzień mi doszło parę cm, podejrzewam że poza morkym sezonem też nie będzie kolorowo. Plus że nie wybija z całego kanału.
Kanał nie jest mocno potrzebny, mam pompę z pływakiem, jej używałem już parę razy żeby próbować oczyścić ten kanał, jest w nim dużo starych narzędzi gazet i syfu.

@stachuprzytelefonie: no dlatego to było myślenie mieć a nie mieć, niż że potrzebuję tego.
A jak zasypie gruzem

[panzerschokolade]

@m0rdeczka: wypompuj do zera. I wtedy zobacz. Napewno zasypanie tego nie rozwiąże problemu. Wykop obok garazu dołek i zobacz czy tez woda nachodzi. Moze gdzieś obok rura pękła i jest awaria. Gruntowa woda nie pozwoliłaby na postawienie czegokolwiek zeby mury nie pękały