Wpis z mikrobloga

@cebulkadeals: Trudno sobie wyobrazić trudniejszą chwilę w życiu. Jest mi bardzo przykro - mimo, że przecież absolutnie nie znam ciebie. Myślę, że nie jest to etap gdy chciałabyś jakichkolwiek rad. Na to pewnie przyjdzie moment - ale wtedy zwróć się do profesjonalisty.

A teraz kilka moich osobistych przemyśleń - nie utrzymuj związku ze względu na dzieci. Ze względu na dzieci - dobrze, żeby miały kontakt z ojcem, ale ojciec nie musi mieszkać z tobą. Pomyśl o tym - nie dzisiaj. Dzisiaj się wypłacz.

Twoje zdrowie jest ważniejsze, jeśli wejdziesz w tryb 'poświęcania się' - nikomu to nie wyjdzie na zdrowie - dzieciom, tobie.

To takie zdawkowe uwagi, musisz sama do tego dojść - lub do czegoś podobnego. Teraz przydałby ci się ktoś, komu mogłabyś się wypłakać. Najlepiej koleżanka.

...
  • 7
@stachumann: powiem ci, że jestem gotowa wybaczyć. Byłam porozmawiać z nim. Powiedziałam, mu że możemy sprobowac. Będzie zajebiście trudno, ale szkoda mi tych lat wspólnie spędzonych. Boli mnie, że powiedział "muszę wszystko przemyśleć". Także czekam, aż dzieci pójdą spać i się na spokojnie wyplaczę.
@cebulkadeals: w tej sytuacji - koniecznie zwróćcie się do specjalisty - znajdźcie terapię dla par. Ewentualnie również AA (to co pisałaś jest bardzo niepokojące, świadczy prawdopodobnie o głębokim uzależnieniu - a to oznacza, że ty funkcjonujesz jako osoba współuzależniona). Chcesz walczyć - super, ale pomoc bardzo wam się przyda. Żeby on zrozumiał - czego mu brakuje, jak poradzić sobie z nałogiem. A dlaczego mógł to zrobić? Wiesz, to niekoniecznie - że
@wicked93: po tylu latach spędzonych ze sobą wg mnie należy się druga szansa. Tylko jemu musi zależeć. Napewno będzie trudno. Nie wyrzucę tego z serca, ale dla dzieci i tych wspólnych lat warto spróbować ಥ_ಥ
@cebulkadeals: w takim razie sama wybierz się na terapię dla osób współuzależnionych - żeby lepiej zrozumieć jak sama się uzależniłaś; bo niestety to tak się najczęściej kończy :( - w szczególności teraz. Aha, odnośnie komentarza wyżej - to nie tak że 'nie daje się drugiej szansy'. Można dać, ale świadomie.