@Koniorro: osobiście mam tak, że szczerze lubię jak ktoś czasami wpadnie ale mam taką godzinę zero, kiedy nagle jestem już mega zmęczony ich przebywaniem w moim domu i już wtedy marzę tylko o tym żeby sobie poszli. Zazwyczaj jest to około po 3h odkąd przyszli ¯\_(ツ)_/¯
@Koniorro: najgorzej w dzieciństwie jak chciałeś już popykać w gierki czy mieć #!$%@?, a starzy cisną żeby ciotki z kuzynami jednak zostali na noc i oni jednak zostają( ͡°ʖ̯͡°)
@Koniorro ja zawsze autentycznie żałuję jak goście już ida bo praktycznie za każdym razem wiąże się to u mnie z chlaniem więc jak goście idą to chlanie się kończy i jest mi smutno
Uwielbiam ten moment gdy mogę w końcu spierdzieć się tak jakbym nie pierdział 16 lat. Katharsis.