[buck_strickland]

Mirki, jestem pare miesiecy po przebranzowieniu sie z klepacza w korpo (kolorowanie tabelek w Excelu, przeklejanie plikow z folderu do folderu, pisanie sopów) na tez klepacza w korpo, ale w strone data analysta. #programista15k tylko by splunal, zwlaszcza ze zarobki ponizej 2x sredniej krajowej (Warszawa here), ale na razie jest ok, zwlaszcza, ze w koncu dorzucam do CV konkretne skille i jak kiedys przyjdzie mi zmieniac robote, to nie bede przekonywac Anetki z HR, ze moimi atutami sa wprowadzanie w zespole rodzinnej atmosfery i ze jestem passionate about diversity & inclusion.

W tej chwili pracuje glownie z Alteryxem. Od czasu do czasu zrobie tez dashboard w Tableau (w zeszlym roku zrobilem kurs na poziomie plus minus intermediate, ale troche zardzewialem), a w drugiej polowie roku zamierzam dorzucic PowerBI i UIPath.

Na czym polecacie sie skupic w perspektywie 2-3 lat, zeby a) z nooba przeskoczyc na w miare solidnego ogarniacza i b) poprawic zarobki i nie miec problemu ze zmiana pracy na inne korpo w razie potrzeby?
#it

[schon]

@buck_strickland: w sumie to na jedno wychodzi xD. Ja skupiam się na modelowaniu danych i predykcji

[pejczi]

@buck_strickland: SQL + jakiś stack cloudowy, abyś był w stanie zrobić coś więcej niż kilka wizek na gotowym datasetcie.