Wpis z mikrobloga

@iAmTS: heh, nie żebym kochał tłumaczy Inside the Nba, ale wyjmij kij z d@#y ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS. Ainge zrobi Wam z rosteru jesień średniowiecza, a najlepsze, że z tyłu głowy już to wiesz ( )
  • Odpowiedz
@iAmTS: przecież jest tam znak zapytania (może go nie było na początku, nie pamiętam, bo czasem edytuję teksty po pewnym czasie, ale chyba był). poza tym wszyscy o tym mówią, to widać gołym okiem, każdy kto ogląda NBA wie, że w Knicks nie są zadowoleni z Randle'a i będą coś kombinować, że Blazers podejmą próbę budowania drużyny wokół Lillarda, ale rozważają scenariusz transferu (jak nie tego lata to np. przed zamknięciem
  • Odpowiedz
@PROBASKET: no i wszystko by się zgadzało:

- gdyby były jakiekolwiek cytaty na temat tego, ze dni są policzone
- w tytule był przynajmniej ten znak zapytania bo ty wy spekulujecie i się zastanwiacie na podstawie waszych przemyśleń, ale po co, lepiej w tytule tak jakby to było oczywiste, ze tak jest a serio nie macie przeciez pojęcia czy faktycznie tak jest, bo nie macie nawet cienia cytatu
- wkurzające jest
  • Odpowiedz
@iAmTS: OK. przyjmuję, wezmę pod uwagę następnym razem. Czasem jednak trudno o cytat w pewnych delikatnych sprawach (w niektórych nie jest on potrzebny, kiedy wszyscy widzą, wiedzą, że coś wisi w powietrzu), a jak to będzie cytat z "Inside the NBA" to znowu będą komentarze, że "tłumaczenie z youtube'a" :)
  • Odpowiedz
@PROBASKET: no fakt, ze wyglądałby nagłówek tak jakby w środku było: "ainge mówił do kolegi ze bedzie handlował w lato", albo "jak Lindsey nie zmieni swojego zdania to jutro wy*** - Rudy Gobert itp.
  • Odpowiedz