Wpis z mikrobloga

@k__d: a jakieś fake czy coś takiego? Jak nr seryjny sie zgadza to powinno być okej wszystko czy lepiej odpakować przy sprzedającym (jak wyrazi zgodę)?
I jeszcze pytanie, 4600 za MBP M1 8/256 to normalna cena czy podejrzana?
  • Odpowiedz
@wallhag: Ja bym brał, zawsze możesz sprawdzić klucz na stronie Apple a nawet spisać umowę ze sprzedającym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może gość ma na to jakieś papiery?
  • Odpowiedz
@k__d: Dowód zakupu ma 'do wglądu'. Jak napisałem że jestem zdecydowany na kupno i przyjade odebrać to konwersacja sie zakończyła jak narazie, więc prawdopodobnie scam. Musze coś innego poszukać. Klucz to chodzi o numer seryjny?
  • Odpowiedz
@wallhag: Jak ja tak sprzedawałem, to zostawiłem nowemu kupującemu faktury na moje dane (kupującego), jakby akurat miał iść na gwarancję, to się przyda.

Gość sprawdzał nr. seryjny właśnie, chciał zdjęcia, z jednym nawet spisałem umowę - nie mam nic do ukrycia, a chyba są zadowoleni, bo nikt nie wrócił z pretensjami.
  • Odpowiedz
@wallhag: jak nie chce Ci dawać dowodu zakupu to chociaż spisz z nim umowę sprzedaży, w której będą jego dane z dowodu i oznaczenia MacBooka. Ponadto rozpakuj przy nim tego lapka przed wręczeniem hajsu.
  • Odpowiedz