Wpis z mikrobloga

@mel0nik: ale jak to ? przecież pan Janusz Korwin-Mikke zawsze twierdził że partie rozwijają się przed podział XDDD mam nadzieje że szurfederacja zleci do poparcia na granicy błędu statystycznego
@mel0nik: nwm szczerze nie chce mi sie wierzyc w ten rozpad konfy.Przeciez wszystko co sie oddzieli od korwina trafi w polityczny niebyt.Ten rozpad zwlaszcza teraz bylby dosc nie madry (z ich perspektywy ofc), bo zaraz moga zaczac zyskiwac na retoryce antyukrainskiej biorac pod uwage ze wojna troche potrwa.No i do tego imo taki idealny stan konfy to wlasnie te 5 %.Idealnie na tyle zeby nie zrobili za duzo szkód a zeby
@Bigmouthprick: na retoryce antyukraińskiej będą jechali ziobryści, którzy dobiorą sobie część narodowców. Za nimi pójdą też szury. Wolnorynkowcy wymierają (dorastają, tracą nadzieję na oddzielenie libertarianizmu od zamordyzmu). Ich tradycyjny elektorat (najmłodsi) jest już bardziej zafascynowany skrajną lewicą, a nie skrajną prawicą.
+116

@mel0nik: @M_xxx: Ogólnie wszyscy ostrzegali i mówili, że RN zje KORWINA, ale kuce mówiły nie, to jest siła której nie zatrzymacie xD No cóż, zbierają swoje żniwa ¯_(ツ)_/¯


@SirSherwood: Korwin się sam zjadł i zaorał bo jest #!$%@? imbecylem który nie potrafi zamilknąć gdy powinien to rozważyć(wypowiedzi o Hitlerze, kobietach i niepełnosprawnych). A teraz zaorał się podwójnie bo jego mocno prorosyjskie wypowiedzi są absolutnie niedopuszczalne w ustach polityka
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mel0nik: Korwin chce partii wolnorynkowych narodowców (chyba tych z gwoździem w głowie), a Winnicki (człowiek z gwoździem w głowie) założył partię libertariańską hahahahahahahahahahaha
@kuna999: Przykład Korwina to jeden z przykładów. RN zjada od dawna ruch "wolnościowców" ale od zawsze kuce to negują i wolą nie patrzeć na rzeczywistość. Bardzo dobrze to było widać przy np takim wybraniu Bosaka jako kandydata na prezydenta czy tłumaczeniu się jak to się wstrzymują przy niektórych ustawach bo jak tego nie zrobią to narodowcy zagłosują za tak/nie (przeciwnie względem tego co "wolnościwocy" chcą). No, ale skoro Korwin chciał sojuszu