Wpis z mikrobloga

Pokłóciłem się ze znajomym o „klejnoty”. Oglądamy Jackass i on twierdzi, że „klejnoty” to seksistowskie określenie na jajka, bo wartościują męskie narządy bardziej niż żeńskie. Nie mogąc uwierzyć w takie rozumowanie, próbowałem znaleźć skąd w ogóle wzięło się to określenie, ale nie znalazłem. Mój argument, że na męskie narządy płciowe mówi się też inaczej został zignorowany. Czasami się zastanawiam dlaczego ludzie szukają problemów tam gdzie ich nie ma (_ )
  • 7
@Cukrzyk2000: No chłop #!$%@?ęty i tyle, a określenie klejnoty odnosi się w dość oczywisty sposób do wartości dla posiadacza, a nie jakiejś obiektywnej, jeżeli się #!$%@?ć o jego seksizm to raczej dlatego, że uznaje za najwyższą wartość mężczyzny jego możliwość prokreacji, bo co to za chłop bez jego klejnotów.