Wpis z mikrobloga

Jezu, wczoraj ruszyłem dupę i pojechałem rowerem do pracy (20 km w jedną stronę, bo mieszkam na zadupiu przy Piasecznie) i jeden dzień wystarczył, żeby zebrać dobry materiał na rowerowe bingo:
-babeczka się we mnie #!$%@?ła wjeżdzając do parku na pełnej #!$%@?, na szczęście sunąłem 15 km/h, bo przede mną bieg jakiś psiak
-kolarze w jajogniotach, którzy wpychają się na pierwsze miejsce przed światłami. Potem takiego wyprzedzasz i wygląda jakby mu żyłka miała pęknąć xD
-parki jadące z naprzeciwka obok siebie, nie zwracające uwagi na to co się dzieje przed nimi
-ludzie wyprzedzający te parki na czwartego, przecież się zmieszczą
-zero sygnalizowania swoich zamiarów i zjeżdzanie ze ścieżki prosto pod moje koła

Ale i tak jechało się przyjemniej i szybciej niż komunikacją, do tego człowiek od razu rozbudzony z rana, będę jeździł więcej.

Macie do polecenia jakiś niedrogi kask np. z Decathlonu? Jednak przy moim farcie lepiej mieć xD
#warszawa
#rower
  • 11
@spejsinwader: jadąc samochodem myśle, że to rowerzyści są najgorszą plaga. Jeżdżę do pracy ostatnio rowerem (3 km, prawie cały ścieżką r) i tylko się potwierdza, że to jest największa plaga na drogach. Nie zlicze ilości chamstwa, bezmyślnej jazdy i po prostu niebezpiecznych manewrów. A i tak najlepsza jest płynna tranzycja chodnik-ulica-sciezka w zależności, co akurat jest wygodniejsze, łamiąc przy tym masę przepisów
Macie do polecenia jakiś niedrogi kask np. z Decathlonu? Jednak przy moim farcie lepiej mieć xD


@spejsinwader: jedź i przymierz. Mi żaden nie podszedł z tych marki decathlon, a ABUS zamówiony w ciemno leży idealnie. Jak coś to Giro z MIPS, Lazer, Rudy, ABUS to znane i raczej porządne marki. Jak już będziesz przymierzał, to wybieraj przewiewne, fajnie jakby miały gąbkę od środka.

No ale patrząc z dostępnych w Decathlon piaseczno:
@spejsinwader: po Warszawie jeździ się słabo bo się zrobił tłok. Dlatego fajnie tam latać wczesnym rankiem. Dziś robiłem trasę spod Piaseczna na Ochotę. Okolice 6 to pusto, Puławska idealnie ale tam zawsze ok. Później wracałem przed 8 to już Cybernetyki dużo ludzi. Trzeba być skupionym bo nie brakuje niedzielnych rowerzystów.