Wpis z mikrobloga

mam klimę w 24 letnim aucie. Klima nie zależy od wieku auta tylko od tego czy kupiliśmy bieda wersję.


@aarahon: nie chcę Cię rozczarowywać ale wszystkie 24 letnie auta to bieda wersje xD jak ktoś ma hajs to chyba tylko z desperacji popyla takim szrotem bo już hulajnoga elektryczna jest pewniejsza XD
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: u mnie nie ma tego problemu.

nie chcę Cię rozczarowywać ale wszystkie 24 letnie auta to bieda wersje xD


@mwmichal: No nie bardzo. Pamiętam jak przez krótki czas miałem audi 80 - climatronic, webasto i grzane fotele to wszystko co było mi do szczęścia potrzebne. W seacie wstawiłem zdalne odpalanie i też jest ciepło jak wchodzę do auta ale paliwa idzie więcej. Wszystko zależy co kupujesz. Passata B4 w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@aarahon:

Wymiana chłodnicy klimatyzacji i jej serwis w renault clio 2 z 1998 roku - 800 zł. Auto warte 3k pln.

Wymiana chłodnicy klimatyzacji i jej serwis w renault modus z 2004 roku - 1500 zl. Auto warte 6k pln.

Dobra ale p0lak sobie uzasadni tymi kilkoma stowami siedzenie w skwarze zagrażającym życiu xD
  • Odpowiedz
nie chcę Cię rozczarowywać ale wszystkie 24 letnie auta to bieda wersje xD


@mwmichal: Tak tak xD Moje ma 22 lata i jakoś mam klimę, 4 el. szyby, grzane fotele, grzane lusterka, czujniki parkowania, xenon itd.
+ gdyby był o jeden segment wyżej to miałby jeszcze pewnie jakiś solar dach, skórę i grzaną kanapę z tyłu.
A potem jest zdziwienie dlaczego ludzie jeżdżą starymi BMW czy Audi. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@MrBoston: Sporo ludzi widząc stare auto myśli bieda, jakoś nie mogą pojąć konceptu, że jak coś działa jak powinno to po co wymieniać? Chyba dopiero jakby mi korba bokiem wyszła to bym postawił krzyżyk na swoim xD
  • Odpowiedz
@aarahon: za chłodnice (zamiennik) zapłaciłem 160 zł + wymiana 100 zł, takie ceny w 25 letnim nissanie. Co prawda ruda go wcina, ale jeszcze rok czy dwa przejeździ.
  • Odpowiedz
jak cos przekracza wartosc pojazdu to sie tego nie naprawia czy co? co to za podejscie?


@nobrain: Nie mówię, że moje.
No ale chyba nie powiesz, że to nie jest powszechne podejście?
Często łatwiej, szybciej i taniej kupić cos nowego niż naprawiać stare.
  • Odpowiedz
Citroen miał naprawdę dziwne wyposażenie w latach 90. Pamiętam tego blaszaka i one miały elektryczne szyby w standardzie, a mogły nie mieć np. wspomagania.


@djtartini1: Lekki pojazd, wąskie opony, eksploatowany głównie w trasie to i bez wspomagania można się obejść.
  • Odpowiedz