Aktywne Wpisy
vofeen +27
Od ponad 3 lat robie nocki w cukierni u prywaciarza. 6 dni. Nie mam nawet 4k na rękę.
Wczoraj trafiła mi się oferta pracy, którą chciałem wykonywać już dawno.
Niedawno zwolnił się u nas dobry pracownik, który wszystko potrafił zrobić, był wszechstronny. Teraz zostało nas dwóch i wiem, że jeśli ktoś z nas się zwolni, to szef będzie miał mokro. Zresztą jestem aż nadto empatyczny, bo nie chce zostawiać kumpla z jakimś
Wczoraj trafiła mi się oferta pracy, którą chciałem wykonywać już dawno.
Niedawno zwolnił się u nas dobry pracownik, który wszystko potrafił zrobić, był wszechstronny. Teraz zostało nas dwóch i wiem, że jeśli ktoś z nas się zwolni, to szef będzie miał mokro. Zresztą jestem aż nadto empatyczny, bo nie chce zostawiać kumpla z jakimś
BoroPrimorac +21
Przykład Czarnka pokazuje jak propaganda mediów 3RP z inteligentnego, błyskotliwego i wyluzowanego gościa potrafi zrobic idiote, nieudacznika i chama. A lemingi/fajnopolaki/wykopki temu przyklaskują i chodzą na marsze w obronie TVN na każde zawołanie Tuska. Słuchając tego medialnego ścieku można pomyśleć że Czarnek jest maturzystą, a Kotłownia profesorem, a nie na odwrót
#kanalzero #sejm #bekazpisu #bekazpo #czarnek
#kanalzero #sejm #bekazpisu #bekazpo #czarnek
Z tego co wiem:
-koszenie trawy
-odśnieżanie podjazdu w zime
-naprawy dachu / rynien
...
#budownictwo
#dom
Dom do dużo więcej pracy niż mieszkanie.
Trzeba segregować śmieci bo sprawdzają kosze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-podlewanie trawy/roślin jeśli nie masz automatów
-ogarnianie ogrzewania, jeśli masz piec na węgiel/pellet
-pilnowanie wywózki śmieci
Trochę pracy dodatkowej jest, ale do ogarnięcia. Z tego co napisałeś, to do ewentualnych problemów z dachem wzywasz fachowca, a rynny to raz na jakiś czas przeczyścić z liści. Odśnieżania też nie masz jakoś często, ostatnie zimy zresztą są słabośnieżne.
Zawsze ale to zawsze jest coś do zrobienia!
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Hemoglobina na pewno.
Chemia. Proszki.
Mistyfikacja...
- trawę kosisz raz na 2-3 tygodnie i spokój
- do podlewania ogarniasz zraszacze
- w ostatnich czterech zimach odśnieżałem może kilka razy
- naprawa dachu czy czegoś to może w starych truchłach, w nowej chałupie masz spokój na X lat jeśli nic nie jest skopane
- pięć na gaz, raz w roku przyjdzie fachowiec na przegląd
Reszta roboty to "chcę mieć ładnie w ogródku", jak ktoś nie lubi grzebać
Zapewnienie sobie opalu na zime
Palenie w piecu w zime, a w lato na ciepla wode ( chyba ze masz solary)
Skoro Twój dom to żona non stop ciśnie o remont, nowe to i tamto
Studnia bez dna
Jak Simsy na kodach
Nigdy bym nie wrocil do mieszkania gdziekolwiek indziej poza domkiem jednorodzinnym.