Wpis z mikrobloga

@Arado-Akbar:
Polecili mi centrum św. Łukasza w Gdańsku i takie leczenie zleciła mi lekarka stamtąd. Na bieżąco monitorowałem AST, ALT i GGTP to tylko raz miałem ciut powiększone to dostałem ornitynę i coś jeszcze na receptę to wróciły do normy. Tyle, że ja generalnie mam wątrobę ze stali, jak pijemy równo to kumple wstają z promilem na wydechu a ja trzeźwy. ¯\_(ツ)_/¯

https://swietylukasz.pl/oferta/borelioza-i-choroby-przewlekle/

Czy takie leczenie ma sens - nie wiem,
i pomogło? Też brałam 3 miechy i bez zmian..

@RozowaWkolorachTeczy:
Po pół roku było lepiej, według babki powinienem brać dłużej (koło roku) ale mi się skończyła kasa na kupowanie tylu leków na odpłatność 100%. 4 lata później nie wiem czy nie wraca ale mam takie samo zamulenie mentalne, ale stawy nie bolą więc może przyczyna jest inna.