Pijcie ze mno kompot Mirki! Dwa miesiace temu prosiłem w #pracbaza o podwyzke 10%. W odpowiedzi dostalem podwyżke 5%... No to spojrzałem szybko w rozkład jazdy i zdecydowałem sie na ##!$%@?. W tym tygodniu powiedziałem kierownikowi, że dostałem propozycję pracy (co jest faktem autentycznym, bo zacząłem wysyłać cv tu i ówdzie i przyjeli mnie w jedym miejscu). Dziś dostałem propozycję podwyżki i awansu XD. I tak z wczesniej proponowanych przeze mnie 10% dostalem prawie 30%.
Także Mirki, zawsze walczcie w swoich januszexach o godne wynagrodzenie( ͡º͜ʖ͡º)
@gorzki99: to raz, a dwa ciekawe że w nowej firmie nie zażyczyli sobie jakiejś gwarancji, że ktoś nie #!$%@? właśnie takiej akcji. To niestety nagminne, że ludzie się zwalniają, dostają nową tyrkę, po czym zostają przekupieni w poprzedniej firmie i przyszły pracodawca zostaje z ręką w nocniku. Zatem akcja iście #!$%@? dla każdej ze stron :|
to raz, a dwa ciekawe że w nowej firmie nie zażyczyli sobie jakiejś gwarancji, że ktoś nie #!$%@? właśnie takiej akcji. To niestety nagminne, że ludzie się zwalniają, dostają nową tyrkę, po czym zostają przekupieni w poprzedniej firmie i przyszły pracodawca zostaje z ręką w nocniku.
@Freyu77: NIe do konca rozumiem. Jakich gwarancji?
Skoro nowa firma zatrudnila to zatrudnila. Na umowie jest okres wypowiedzenia.
@gorzki99: jest coś takiego jak umowa przedwstępna (nie wiem czy to się jakoś inaczej fachowo nazywa). Firma zatrudniająca nową osobę podpisuje umowę, w której przyszły pracownik zobowiązuje się nie #!$%@?ć numeru jak powyżej. Nowy pracodawca ma gwarancję, że typ przyjdzie po okresie wypowiedzenia do nich, a nie dzień przed przyjściem powie, że ma bagietę wywaloną i rekrutacja od nowa itd.
@Freyu77: Jest umowa przedwstepna, jest i list intencyjny. List stosuje sie jak pracownik ma 3 mce wypowiedzenia i nie do konca wie czy moze wierzyc nowej firmie. Wtedy jest list ze firma zobowiazuje sie ze go przyjmnie i wtedy zlozenie wypowiedzenia w starej firmie jest jakby bezpieczniejsze.
Ale szczerze nie wiem jakie to ma skutki prawne.
Firma zatrudniająca nową osobę podpisuje umowę, w której przyszły pracownik zobowiązuje się nie #!$%@?ć numeru
@DumnyZdun ja kiedyś też tak kiedyś przykozaczyłem. Zawołałem o podwyżkę dwa dni przed końcem mojej umowy. Oczywiście szef odmówił. No to ja odmówiłem podpisania nowej umowy xD. Pieniądze się magicznie znalazły, nową umowę podpisałem i po kilku dniach zostałem zwolniony z miesięcznym okresem wypowiedzenia, żeby szef na spokojnie mógł ogarnąć sobie zastępstwo ( ͡º͜ʖ͡º)
Dwa miesiace temu prosiłem w #pracbaza o podwyzke 10%. W odpowiedzi dostalem podwyżke 5%...
No to spojrzałem szybko w rozkład jazdy i zdecydowałem sie na ##!$%@?. W tym tygodniu powiedziałem kierownikowi, że dostałem propozycję pracy (co jest faktem autentycznym, bo zacząłem wysyłać cv tu i ówdzie i przyjeli mnie w jedym miejscu).
Dziś dostałem propozycję podwyżki i awansu XD.
I tak z wczesniej proponowanych przeze mnie 10% dostalem prawie 30%.
Także Mirki, zawsze walczcie w swoich januszexach o godne wynagrodzenie( ͡º ͜ʖ͡º)
@DumnyZdun: Podwyzka ok. Z tym awansem zebys sie jednak nie przejechal. Sie okaze ze te 30% wiecej nie jes warte nowych obowiazkow i bedzie lipa :PP
https://youtu.be/HqnMQOZnl6E
Zatem akcja iście #!$%@? dla każdej ze stron :|
@Freyu77: NIe do konca rozumiem. Jakich gwarancji?
Skoro nowa firma zatrudnila to zatrudnila. Na umowie jest okres wypowiedzenia.
Ale tutaj sie zgodze @nemroth:
Ale szczerze nie wiem jakie to ma skutki prawne.