Moim największym kompleksem, heteroseksualnego mężczyzny w XXIw. jest to, że nie mam prawa jazdy. Dwa razy podchodziłem. Za pierwszym razem po 18 i osrałem temat po wykładach. Drugi raz 2 lata temu, chciałem zrobić prawko dla swojej laski bo mówiła mi ciągle, że chciałaby jeździć na miejscu pasażera. Teoria za pierwszym ale jazdę #!$%@?łem na rękawie przez stres. XD Rozstaliśmy się i wiecej do tego nie wróciłem bo w sumie to #!$%@? ja sie boje jezdzic samochodem. Straszne to jest bo wiem, że jakbym miał prawko i auto to #!$%@? bym podjechał po Kasię i randewu elegancko a tak to #!$%@? straszna, przeciez nie bede #!$%@?ł do niej pociagiem i pozniej 3 tramwajami. XD No #!$%@? wstyd jak #!$%@?. Lepiej udawac ze ma sie #!$%@? i chlac na chacie. eeeeehhh #!$%@?. #alkoholizm #prawojazdy #kompleksy #zwiazki
@zwykly_ktos: Mnie rodzina cisnęła na prawko, ale dałem sobie spokój, nie jara mnie to, a samo utrzymanie auta to koszta na które i tak bym sobie nie mógl pozwolić teraz, jak muszę gdzieś pojechać to komunikacja miejska, a na wakacje pociągiem, obstawiam, że jak miałbym robić prawko to i tak prędzej kat A
Zauważyłem że w Polsce zamiast kupić tanie w użytkowaniu auto, wiele osób kupuje 15 letnie audii, BMW (wstaw każde inne auto premium) od Niemca co w ogłoszeniu ma 168k a rzeczywiście 400 nalatane - żeby było trochę luksusowo - a później kupę kasy wydają na auto serwis, paliwo, ubezpieczenia i jest płacz :)
@HieronimBombka: kto raz pojeździł dobrze wyposażonym premium nigdy już nie kupi nowszego #!$%@? wozu, ale jeżeli nigdy nie jeździłeś samochodem "premium" to nie masz tego problemu i piszesz potem takie rzeczy jak ty xD coś w stylu "a po co mi grzanie i wentylowanie foteli, klima 2 strefowa czy fotel ustawiany w 8 płaszczyznach, przecież samochód to ma jeździć i może mieć klimę" Osobiście wolę mieć w samochodzie wszystkie bajery, razem
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: srać a nie po prostu umieć XD wszystko rozbija się o doświadczenie, jeździsz więcej i jesteś pewniejszy i wtedy przestajesz się bać. Te osoby, które znasz i mają problem z jazdą to obstawiam że pewnie raz na pół roku wsiadają za kółko? Jeżdżą rzadko bo się boją, a przez to że rzadko jeżdżą to nie mają wprawy i błędne koło się zamyka
@Sweet_acc_pr0sa: Ale ja piszę o ludziach którzy płaczą, że utrzymanie kosztuje, osobach które mają 3k netto ale auto musi być premium.
Mój wpis dotyczył racjonalnego wydawania kasy względem dochodów na auto ..ale widocznie nie załapałeś i musiałeś wysrać że widocznie nigdy nie jeździłem lepszym. No cóż tego się nie dowiesz ¯\_(ツ)_/¯
@HieronimBombka: zarabiając 3k wolał. Bym kupić 25 letnie audi albo bmw niz 15 letni #!$%@? nie będę winic tych ludzi im też się cokolwiek od życia należy
@zwykly_ktos: Nie szkoda Ci hajsu na ten cały kurs, żeby się po 1 razie poddać? xD Ludzie zdają po kilku podejściach i dobrze jeżdżą. Niektórzy zdają za 1 razem i jeżdżą bardzo źle. Nie ma co tego brać do siebie.
@zwykly_ktos: Ja też nie mam prawa jazdy i się tym nie przejmuje. Po #!$%@? mi ono? Auto kosztuje, utrzymanie też, paliwo drogie jak #!$%@? a bilety w komunikacji miejskiej niezmiennie od lat po zaledwie 2 zł.
@zwykly_ktos O #!$%@?, mam ten sam kompleks. Podchodziłem i nie wychodziło, potem w tym kiepskim związku z kochanką wódą też próbowałem, ale za bardzo zamotany byłem. Teraz z kolei mam nieco za dużo zajęć... Mówię sobie, że jak się ogarnę, to zrobię.
W sumie to jest mój kompleks dlatego, że mam dziecko i nie mogę go po prostu gdzieś zabrać...
Ale z drugiej strony nawet nie wiem, gdzie bym go teraz zabierał,
Zauważyłem że w Polsce zamiast kupić tanie w użytkowaniu auto, wiele osób kupuje 15 letnie audii, BMW (wstaw każde inne auto premium) od Niemca co w ogłoszeniu ma 168k a rzeczywiście 400 nalatane - żeby było trochę luksusowo - a później kupę kasy wydają na auto serwis, paliwo, ubezpieczenia i jest płacz :)
Osobiście wolę mieć w samochodzie wszystkie bajery, razem
@zwykly_ktos: nie rób z igły widły, kierowanie
Ale ja piszę o ludziach którzy płaczą, że utrzymanie kosztuje, osobach które mają 3k netto ale auto musi być premium.
Mój wpis dotyczył racjonalnego wydawania kasy względem dochodów na auto ..ale widocznie nie załapałeś i musiałeś wysrać że widocznie nigdy nie jeździłem lepszym. No cóż tego się nie dowiesz ¯\_(ツ)_/¯
O #!$%@?, mam ten sam kompleks. Podchodziłem i nie wychodziło, potem w tym kiepskim związku z kochanką wódą też próbowałem, ale za bardzo zamotany byłem. Teraz z kolei mam nieco za dużo zajęć... Mówię sobie, że jak się ogarnę, to zrobię.
W sumie to jest mój kompleks dlatego, że mam dziecko i nie mogę go po prostu gdzieś zabrać...
Ale z drugiej strony nawet nie wiem, gdzie bym go teraz zabierał,