Wpis z mikrobloga

Litości, jakiś dzban na maturze z języka polskiego podjął się interpretacji wiersza i wylewa gorzkie żale, że nie można napisać tam czegokolwiek. Miał nasz Pomysłowy Dobromir koncept, że każdy utwór liryczny ma na tyle szerokie możliwości interpretacyjne, że wystarczy dobrze uzasadnić i jakoś tam przejdzie. Jak czytam takie wysrywy i obserwuję przyklaskujących temu pajaców, to robi mi się niedobrze...

#jezykpolski #matura #przemyslenia
  • 5