Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #samochody #opel #corsa
Cześć Mirki, mam następujący problem z corsą D, benzyna 1.4 90 KM, rok 2008.
W płynie chłodniczym zauważyłem olej, jak i również trochę masła pod korkiem, korek od oleju czysty.
Pojechałem do mechanika, który po zobaczeniu oleju w płynie stwierdził że to uszczelka pod głowicą. Zrobił jeszcze test przy użyciu plastikowej rurki, który UWAGA nie wyszedł pozytywnie (płyn nie zmienił koloru - pozostał niebieski)
Czy sama obecność oleju w płynie chłodniczym to wystarczający powód do postawienia takiej diagnozy? Czy warto może coś jeszcze sprawdzić/wymienić?
Z góry dziękuję za wszystkie informacje.
Pozdrawiam
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lordpodle1: niekoniecznie musi być to upg, ale to zależy od konstrukcji silnika. Wiele samochodów ma chodniczki egr, chłodniczki oleju w podstawce filtra, etc. Są to kolejne 'punkty styku' oleju z płynem chłodniczym. Ich uszkodzenia mogą dać podobne objawy jak uwalona upg, ale nie będzie spalin w układzie.
@lordpodle1: Tester jest tylko na obecność spalin. Uszczelka pod głowicą daje różne objawy.
Podszedłem do diagnosty z ASO i spytałem o twój przypadek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie, uszkodzona uszczelka pod głowicą do rzadkość w tych samochodach. Najczęściej padały chłodnice oleju. Musisz zobaczyć, czy Twoje auto ją posiada. Jeżeli tak, to na 90% to ten problem.
@lordpodle1 kurde kolega miał to samo niedawno w corsie D 1.4 88km wersja silnika XEL. Dokładnie to co ty miał, był olej w płynie, nawet jego znajomy - mechanik stwierdził że to uszczelka pod głowicą i będzie ściągał czapkę. Okazało się że tam jest jakaś uszczelka pompy wody na magistrali olej/płyn chłodzący: bingo to było to. Zaoszczędził kupę kasy, zrobił to u jakiegoś chłopaka co się na opelkach zna i chciało mu
@lordpodle1: Potwierdzam co pisze kolega @TrionicSe7en, miałem walniętą uszczelkę pompy wody w rok młodszej Corsie D 1.2. Identyczne objawy. Pilnuj żeby dokladnie przepłukali układ chłodzenia (u mnie 5 razy robili czyszczenie).

Ale spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze - po dwóch latach od powyższego robiłem UPG, planowanie, zawory, te takie dżinksy co zapomniałem ich nazwę (16, po 4 na cylinder ;)) i cały osprzęt dookoła, przy okazji nowy rozrząd