[h3lloya]

Czy są takie sytuacje kiedy płytki na ścianie kładzie się na tzw. placki, a nie na grzebień? Czy kładzenie płytek na placki na ścianie może być niezgodne ze sztuką i być podstawą do składania reklamacji?

#remontujzwykopem

[Jarek_P]

@h3lloya: kiedyś (dawno temu) był to standard, obecnie jest to 100% fuszerka. Podstawę do reklamacji może stanowić w przypadku, gdy placki nie wypełniają w 100% przestrzeni pod płytkami i zwłaszcza przy krawędziach i pod narożnikami są pustki.

[Zrzyck]

@h3lloya: Jest tylko jeden sposób kładzenia płytek, samo użycie grzebienia to nie wszystko:
https://www.youtube.com/watch?v=Way5bMh-eYg

[h3lloya]

@Zrzyck: tak, tylko mi chodzi o płytki na ścianie. Placki na podłodze to zbrodnia

[kwiateusz]

@h3lloya: znajomej położyli na placki, ostatnio pocięła sobie nogę go okazało się że odszczypał się kawałek na rogu i jest ostra płytka na wejściu

[h3lloya]

@kwiateusz: ale to też mówisz o płytkach na podłodze, a mi chodzi o płytki na ścianie

[kwiateusz]

@h3lloya: nie, mowie na ścianie, otarła się o ścianę i pocięła łydkę czy tam udo bo brakuje kawałka płytki który się wyłamał bo pod spodem jest pusto. Pewnie ktoś wcześniej uderzył i nie zauważył że pękło.

[Nethiu]

@h3lloya: nie ma czegoś takiego jak kładzenie na placki, tak samo jak wyrównywania powierzchni klejem do płytek. Są pewne etapy które zapewniają możliwość bezproblemowego położenia płytek na grzebień :)

[miro950]

@h3lloya kładą w przypadku jak powierzchnia jest krzywa jak penis brontozaura lub nie mają pojęcia o robocie, ale klucz polega na tym, że trzeba najpierw podłoże przygotować jak należy zgodnie z sztuka, więc takie placki nigdy nie są zgodne ze sztuką ( ͡~ ͜ʖ ͡°)