[1910_gg]

Czy ktoś z obecnych na tagu miał okazję testować któryś z tych flakonów ?
1. D&G Light Blue Forever
2. Davidoff Cool Water Grapefruit & Sage

W przypadku Davidoffa szczególnie martwi mnie trwałość, tym bardziej że jest to woda toaletowa.
#perfumy

[1910_gg]

@1910_gg:

[underrated]

@1910_gg: mam Cool Water Grapefruit & Sage od niedawna, coś pomiędzy wersją Intense a parfum jak dla mnie

[1910_gg]

@underrated: A jak z zapachem Mireczku ?

[rearus]

@1910_gg: forever raczej popularne na tagu, a w czym problem xd?

[1910_gg]

@rearus: Chciałem dopytać o opinie osób które mają/miały ten flakon d&g. Opinie na fragnatice mocno zróżnicowane, od pozytywnych wychwalających grejpfrutowe otwarcie, po takie które narzekają na ogórkową bazę.

[rearus]

@1910_gg: ogórkowej bazy kompletnie nie czuje, grejpfrut jeden z bardziej przystępnych i fajnych jakie znam, używamy z różową forever jako unisexu właściwie, otoczenie bardzo, bardzo go lubi, na parametry nie narzekam, jest świeży, soczysty no i właściwie wiele więcej nie da się o nim powiedzieć, jeden z niewielu flakonów, które kupiłem po kupieniu odlewki

[underrated]

@1910_gg: no właśnie zapach to połączenie wersji intense i Parfum, tak to odbieram. Ambroksan, trochę owoców z wersji Parfum i jakiś vibe kokosowy też wyczuwam z Intense.