[enforcer]

To jak z tym bimbrem?
#heheszki

[jamajskikanion]

@jerry_owies: Bo to nie jest powód do oceny kogokolwiek per se tylko sposób na wykrycie impostora który próbuje się podszywać pod gentlemana( ͡° ͜ʖ ͡°) Bogacze kiedyś celowo wymyślili milion takich zasad by utrudnić awans społeczny i zabetonować swoją pozycję.

[t.....i]

@enforcer: ale z czerwonym winem to nie bardzo, bo czerwone wino pije się w wyższej temperaturze, więc obejmuje się kieliszek dłonią, żeby je zagrzać. W podany sposób pije się białe wino, żeby go nie ogrzewać, bo to z kolei lepiej smakuje chłodne.

tak na prawdę to każde szkło można trzymać jak się #!$%@? chce bo nikt tego nie sprawdza a jak ktoś oceni Cie na podstawie tego jak trzymasz wino to

[FisioX]

@enforcer tak o

[a.....y]

@jerry_owies: brawo, przedstawiłeś myślenie prymitywa

[StdPtr]

@jerry_owies: nie każdy alkohol wali się na hejnał tylko pije się dłużej i trzyma się kieliszki specjalnie w taki sposób żeby np nie ogrzewać albo ogrzewać go ciepłem ręki

[Rga79]

@StdPtr: Ja zwykle trzymam drinka na stole, ale co kto lubi

[StdPtr]

@Rga79: i znowu: nie każde przyjecie wygląda tak że siedzi się przy stole i wali wódę, ludzie czasem mają takie przyjęcia że biorą kieliszki i sobie spacerują, rozmawiają z innymi gośćmi i te sprawy. W takiej sytuacji trzymanie kieliszka na stole jest głupie.

[Rga79]

@StdPtr: Często na takich spotkaniach są wysokie stoły na których można sobie je postawić. Ale wiadomo pewnie wale wódę do upadłego i nigdy nie byłem na takich dystyngowanych spotkaniach No nie?

[FilipKarol]

@jerry_owies: z winem akurat trzymanie ma znaczenie, ponieważ wiele win podane się lekko schłodzone i trzymanie za nóżkę pozwala uniknąć zbyt szybkiego jego ogrzania.

[prawdziwek]

Bim bam bom!

[kaspe]

@enforcer: co za wieśniak

[PeterGosling]

@jerry_owies: no nie wiem, np dla mnie to jak szklankę/kieliszek trzyma barman czy kelnerka która mnie obsługuje ma dla mnie ogromne znaczenie i zwracam na to uwagę (w 90% bo to jednak podstawowa wiedza w gastronomii) czyli za podstawę naczynia, nie dotykając okolic rantu gdzie pijesz.

[Komanczo91]

@jerry_owies: Nie do końca. Kieliszek z białym winem trzyma się za ogonek tylko dlatego, że trzymając za czaszę ogrzewasz je dłonią przez co traci na smaku

[PonuryZielarz]

@w__k: > Najczęściej nie dowiesz się tego, że ktoś cię po cichu skreślił, bo wyglądasz mu na prostaka przez zachowanie, i jakieś fajne biznesy, projekty lub oferty pracy przez to przepadły.
Alkusy mogą trzymać dowolnie, bo im i tak trunek nie zdąży się zagrzać od trzymania. ;)
@jerry_owies
Za duzo filmów xD ogarnięci ludzie maja w dupie jak trzymasz kieliszek, nie zależnie od sfer w jakich sie obracasz, a jesli komus

[zuchtomek]

@Ziombello: tak na prawdę to każde szkło można trzymać jak się #!$%@? chce bo nikt tego nie sprawdza a jak ktoś oceni Cie na podstawie tego jak trzymasz wino to jest #!$%@? debilem i i tak nie chcesz go znać

@jerry_owies: Ale to chyba porady jak trzymać żeby trzymało swoje właściwości (temperaturę).
Brandy pijemy ciepłe więc można trzymać za czarkę, wino czy koktajle powinny mieć od 8 do 18 stopni

[cyberchosnek]

@enforcer: w butelkach, niech leżakuje

[samicakarpia]

@jerry_owies: przecież w kwestii wina i martini tu nie chodzi o punkty za styl, tylko o praktykę - te kieliszki trzyma się za nogę, żeby nie ogrzewać niepotrzebnie łapskami zawartości.

[jerry_owies]

@samicakarpia: oj tak, okropnie mocno się ogrzewa czerwone wino nie z lodówki przez 30minut picia kieliszka to fakt - kto nie trzyma za nóżkę potem pije wrzątek na własne życzenie. debil

[pietryna123]

@zuchtomek: Podgrzanie pewnych alkoholi pozwala wydobyć z nich nieco więcej aromatu który zaczyna parować. Ostatnio doświadczyłem tego przy rumie. W smaku bardzo dużej różnicy nie ma, ale to co czujesz jak wąchasz już różni się kolosalnie.

[zuchtomek]

oj tak, okropnie mocno się ogrzewa czerwone wino nie z lodówki przez 30minut picia kieliszka to fakt - kto nie trzyma za nóżkę potem pije wrzątek na własne życzenie. debil

@jerry_owies: Wiesz co wydawało mi się, że plusy należnie dostałeś - bo kogo to obchodzi jak kto trzyma wino, ale widzę, że teraz sam robisz fikoła bo za debili uważasz ludzi, którym 'kilka stopni ciepła robi różnicę'..

Przez 30 minut spokojnie