Wpis z mikrobloga

@takinick: Zdjęcie z Marillevy :), cały sezon nie był jakiś wybitny jeśli chodzi o temperatury, ale wtedy co ja byłem to praktycznie cały tydzień koło -5 było ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Btw. W Czarnej Górze na początku kwietnia było -3 i śnieg padał przez pół dnia, takie mamy jaja z naszą pogodą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@2-aminopirydyna: dlatego na narty najbliżej trzeba na Słowację, a najlepiej w Alpy, a latem na wakacje na południe Europy. Chyba że ktoś ma blisko do stoku/morza i może sobie zaplanować krótki wypad z kilkudniowym wyprzedzeniem, gdy pogoda jest pewna. Ja wyleczyłem się z wakacji w Polsce, gdy w lipcu cały tydzień przesiedziałem na dupie w Sopocie, bo było 14-15° i cały czas lało. A narty w Polsce tak jak wyżej...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pavel_ski: byłem, jeździłem, podobało mi się. ¯\_(ツ)_/¯ kolejki mimo, że wyglądały na duże, rozładowywały się zawsze dość szybko i sprawnie, a jeśli nie to można było skorzystać z innych tras i dostosować się to popytu na inne wyciągi.
Ja sobie chwalę i lepiej przed poważniejszymi kurortami wprawiać się tutaj niż na jakichś oślich łączkach
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pavel_ski: a poleć coś. Serio byłem tylko tam i raz gdzieś w okolicach Jeleniej Góry na kilka h żeby pierwszy raz narty założyć.
Chciałem jechać do Wierchomli ale podróż miała być bez użycia auta, a do SP transport był na prawdę dobry (pociąg+bus). W tym roku już pewnie auto wpadnie.
Daj znać jeśli coś polecasz w dobrych cenach.ʕʔ
@Pociongowy: Cen jeszcze nie ma w ośrodkach, pewnie będą spore podwyżki. Ja jeżdżę głównie w Beskidzie Sądeckim. Rytro, Jaworzyna Krynicka, Słotwiny ale nie Arena bo tam słabo, Szczawnica, w tamtym sezonie byłem pierwszy raz w Kasinie niby ok ale często raczej tam nie będę. Myślenice pod Krakowem też fajne.

Zależy czego szukasz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pavel_ski: najważniejszym kryterium była dostępność dużej liczby tras oraz ich zróżnicowania poziomem. Szczyrk pozostawił pewien niedosyt jeśli chodzi o możliwości jakie daje i to jak udało nam się wykorzystać czas w zeszłym roku w tym miejscu. Poza tym chętnie weźmiemy tam znajomych którzy chcieliby nauczyć się jeździć. Oczywiście nie będzie to kierunek który będzie notorycznie przeze mnie wybierany ale jeszcze jedna wizyta na pewno nie zaszkodzi. Potem chętnie skorzystam z twoich
@Pociongowy: Z Podhala i okolicy to Jurgów (trasy dla bardziej zaawansowanych) można pojechać też niedaleko na Słowację do Bachledowej Doliny. Białki unikać bo tłumy i trasy na jedno kopyto, nic ciekawego.