Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#rap
#!$%@? że USA lepsze od polszy, w sensie wiele razy zderzyłem się z tym. ja tam zauważyłem, jeśli chodzi o skill to Amerykanie mają łatwiej, bragga z takim zasobem słów które rymują się że wszystkim, składnię można naprawdę dobre układać. Skill u nas jest duży, bardzo. Jak ktoś się wstydzi słychać polskeigo rapu to chyba z nim coś nie tak, nie mówię nawet o mainstrimie. Tak, po prostu. Są zawodnicy, jest muzyka i wśród producentów i tekściarzy. Pozdrawiam
  • 3
@marcel_b96: Nikt nie daje od dawna o to #!$%@? oprócz truskuli. Polska miała tradycje poetyckie, poetów było stosunkowo pewnie tylu przed wojną i za komuny co teraz raperów, często gęsto dlatego się to tak u nas przyjęło. W USA geneza hip hopu jako takiego świadomego ruchu wynika z ruchu civil rights movement zanim był tylko muzyczką imprezową , a u nas upadła komuna. Nacisk na tekst był u nas większy niż